Pogoda do du.... pokrzyżowała mi plany, ciągnie mnie na rowerek ale niestety leje deszcz
Poskakałam trochę na skakance , ciut więcej niż wczoraj, ciężko jest bo mam chyba zakwasy, bolą mnie mięśnie brzucha i łydki
Podskoczyłam dziś 300 razy, jutro będzie więcej
Moje menu ;
*sok z selera naciowego i marchwi
* dwie kromki ciemnego pieczywa z pomidorem
*jabłko, gruszka
*6 pierogów z mięsem
*sok pomarańczowy 250 ml ( świeżo wyciśnięty )
* 3 krówki z Milanówka
*płatki kukurydziane z mlekiem
Poskakałam trochę na skakance , ciut więcej niż wczoraj, ciężko jest bo mam chyba zakwasy, bolą mnie mięśnie brzucha i łydki
Podskoczyłam dziś 300 razy, jutro będzie więcej
Moje menu ;
*sok z selera naciowego i marchwi
* dwie kromki ciemnego pieczywa z pomidorem
*jabłko, gruszka
*6 pierogów z mięsem
*sok pomarańczowy 250 ml ( świeżo wyciśnięty )
* 3 krówki z Milanówka
*płatki kukurydziane z mlekiem
Desperatka75
17 maja 2012, 17:24Wyskakałam 20 000 - widzę, że Ty też skaczesz...może dołączysz ze swoim wynikiem do nas? http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/13/topicid/476401/sortf/0/rev/0/range/0/page/6/
Desperatka75
17 maja 2012, 13:58mnie już ta pogoda rozwala, a dzisiejszy wiatr taki zimny..... Buziam!
WielkaPanda
17 maja 2012, 09:41A które to są te "krówki z Milanówka"? Może to te duże, PRL-owskie? Ja te lubię najbardziej. Smak dzieciństwa... ech!
ttesia
17 maja 2012, 07:58oj a ja wczoraj tylko parę minut na steperze ,zimno, deszczowo -paskudnie na dworze ,brrrrr
dam.rade.1958
17 maja 2012, 07:04jakie pyszne te krówki, a tylko 3 bo wiecej nie mialam :)))) Ale kupilam je dwa tygodnie temu wiec dlugo sie utrzymaly :))
100krotka100
17 maja 2012, 06:54krówki??? no do czorta no!!!!!
Novalia26
17 maja 2012, 06:50A gdzie jest ciepły posiłek ?? A z pogodą teraz tak jest, zaskakująca i brzydka ... :/
Abuja
16 maja 2012, 22:59dlaczego twierdzisz, ze smacznie dopasowana jest do dupy skoro nawet nie probowalas na niej byc? :) ja schudlam na niej kiedys 20 kilo :) zamierzam powtorzyc wyczyn i juz nie wracac do starej wagi na tej diecie:) tylko posilki wydaja mi ise mniej smaczne niz ostatnio
Dzellaa
16 maja 2012, 22:15oo krówki:) Jaką mam ochotę na słodycze przed okresem;p Masakra;) A Twoje menu ogólnie bardzo ładne;) Ta pogoda faktycznie nie zachęca;/ U mnie się trochę przejaśniło wieczorem to pobiegałam sobie.
czekoladka.kokosowa
16 maja 2012, 22:05u nas też chłodno a te krówki to co ????? hehehe pozdrawiam
CaramelMacchiato
16 maja 2012, 20:49doceniam fakt, że był u mnie równo tydzień na początku maja. On też ma swoje studia, pracę, rodzinę i nie oczekuję, że to wszystko rzuci dla mnie ni z gruszki ni z pietruszki i będziemy żyli długo i szczęsliwie w 3-pokojowym mieszkaniu u moich rodziców, obydwoje bez skończonych studiów i pracy.
ewa4000
16 maja 2012, 20:24u nas też chłodno i deszczowa, skakanka to dobry pomysł:) pozdrawiam
to...ja
16 maja 2012, 20:01u mnie dzisiaj grad