A więc jakoś mi poszło, chodź nie powiem, że nie miałam ochoty na pachnącą bułeczkę z dżemem, ktorą robiłam córce na kolację. Pomyślałam wtedy o sobie, że ja naprawdę potrzebuję tej przemiany. Dla mnie, dla niej i dla męża...
Dzień zaczęłam od przegotowanej wody z połówką cytryny a następnie :
- talerz zupy gołąbkówej
- talerz zupy pomidorowej
- nektarynka, borówki, szklanka kefiru
- talerz zupy kalafiorowej
- talerz zupy pomidorowej
- talerz zupy jajecznej ( serio smakowała jak jajecznica )
A na zakończenie wypiłam przegotowaną wodę z łyżeczką miodu.
Piramil77
20 lipca 2018, 10:35chyba trzeba nie pracowac zeby tak jesc bo srednio sobie wyobrazam jesc w pracy gdzie jest 15 min przerwy tyle razy zupe ,ktora trzeba podgrzac . zupa jajeczna fujjjj .
Dama.Kameliowaa
20 lipca 2018, 11:25Nie jadłaś, nie mów ;) Tak ja nie pracuję i mogę sobie pozwolić, ale czytam również wpisy dziewczyn na Zupomani i te pracujące radzą sobie bez problemu. Zawsze są termosy do zup i inaczej rozkładają sobie posiłki.
Laurka1980
20 lipca 2018, 08:10Bardzo mocno zastanawiam się nad ta przemianą. Będę czytać :)
Dama.Kameliowaa
20 lipca 2018, 08:24Tak, czytaj :-) Ale naprawdę jak widzę efekty dziewczyn to nie mogę uwierzyć bo przecież jesz nawet sporo, 5-6 talerzy zupy +. Szklanka kefiru i dwa owoce.
Elamela.gd
20 lipca 2018, 06:40coraz większą popularność zdobywa Monika Honory z jej zupkami ;) Ale jej przemiana ( fajne określenie diety) jest rzeczywiście niesamowita !
Dama.Kameliowaa
20 lipca 2018, 08:21Śledzę na FB Zupomania i naprawdę jestem pod wrażeniem tego jakie dziewczyny osiągają sukcesy :-)
gagara
19 lipca 2018, 18:58Wow ile zup ;O masz jakąś dietę płynną, czy tak cię naszła ochota? ;D
Dama.Kameliowaa
20 lipca 2018, 08:20Jest cos takiego jak Zupomania na FB i tam się inspiruję, to jest w sumie taki program gdzie masz 4 etapy. Musiałabyś kiedyś o tym poczytać, bardzo pięknie dziewczyny na tym chudną :-)
gagara
20 lipca 2018, 10:07Poczytam, nawet jakbym nie chciała być na samych zupach, to może jakieś nowe zupki do mojego jadłospisu wynajdę ;D
Semi_
19 lipca 2018, 12:41oooo szok!! Tyle zup. Jak dałaś radę?
Dama.Kameliowaa
19 lipca 2018, 14:54Powiem Ci, że byłąm głodna. Zupy są bardzo lekkostrawne, dla mnie to dobrze bo mam problemy żoładkowe ;)
ewelka2013
19 lipca 2018, 12:10O jeju kiedy ty to pogotowalas???
Dama.Kameliowaa
19 lipca 2018, 14:56w ciągu dwóch godzin ;) Wszystko szybko się gotuje tylko trzeba sobie dobrą fazę wkręcić. A zup mam na 3-4 dni, dziś dogotowuję sobie musztardową ;)
aniloratka
19 lipca 2018, 10:59tyle tych zup gotowalas? wyszlas w ogole z kuchni D:
Dama.Kameliowaa
19 lipca 2018, 14:57No pewnie, zajęło mi to coś koło +/- 2 h ;) Dziś lecę z musztardową :)
ana441
19 lipca 2018, 09:42trzymaj się dzielnie
Dama.Kameliowaa
19 lipca 2018, 09:44Dziękuję, postaram się :)
Stokrotka19822
19 lipca 2018, 09:37oj znam to jak się robi dziecku kolację a tu aż ciśnie. Ale w tedy myślę sobie że nie dam się złamać nie po to wylewam siódme poty żeby się złamać. Widzę też że jesz dużo zup. Fajnie. Pozdrawiam :)
Dama.Kameliowaa
19 lipca 2018, 09:43W sumie to praktycznie same zupy, a nam przydał by się ktoś, kto dzieciom zrobi sniadanie i kolację żeby nas nie kusiło :) Również pozdrawiam :)