ale dzisiaj rano wstałam i uznałam ,że dosyć tego małego zostawiłam z moim chłopakiem i poszłam biegać tak ja wiem ,że on chciał pospać no ale była godzina 10ta wiec nie jest to jakis poranek (on musi spać do około 11 -11 30) po przeciez idzie na 2gą zmianę do pracy.....
Ale niestety ja też chcę mieć chwile dla siebie nie chcę tylko narzekać na mój wygląd chce cos z ty zrobić!!!!!
A od narzekania jeszcze nikt nie schudł nie chce czuć tej okropnej zazdrości widząc ładne zgrabne dziewczyny nie chcę czuc sie gorsza od nich chcę byc pewna siebie czuć sie dobrze w swoim ciele.
Pozbyc się problemu jakim jest jakaś impreza kiedy nie mam sie w co ubrac chociaż szafa pełna płacz ,że nic nie pasuje ,że boczki wystają ,że nogi za grube;/
Naprawdę dosyć tego już dosyc sie upłakałam nie chce czuć sie jak kopciuch czasem mam wrażenie ,że wszyscy są szczuplejsi niz ja;/
Tak wiem głupie ale przecież nad tym nie panuje;/
Nie lubie juz nigdzie wychodzić bo ubranie się to jest horror gdy się jest szczuplejszym wszystko jakoś lepiej leży
Odstawiłam węglowodany na razie żadnej kaszy makaronu ryżu chleba mąki itp dawka węgi 2 kromeczki wasy rano może pomoże bo naprawdę pomysłu juz nie mam ale WALCZĘ! I BĘDĘ WALCZYĆ!
koteczekk
19 lipca 2012, 11:59Ja bym radziła zamiast Wasy jeść razowy, ciemny chlebek. Jest o wiele lepszy. Będzie dobrze. Bądź silna i walcz. :)
paulinkaa19881
18 lipca 2012, 22:03i super podejscie!!!!!!!trzymam kciuki zeby sie udało
misskitten
18 lipca 2012, 21:50hmmm...kopciuch, dokładnie Cię rozumiem, ale dobrze że piszemy o tym co nas boli to łatwiej się za siebie zabrać;-)mam nadzieję że od jutra będzie już tylko lepiej!
lodyczekoladowe
18 lipca 2012, 20:50Trzymam kciuki za osiągnięcie celu, ja też tam mam czasami, że wydaje mi się że wszyscy w koło są szczupli.. zgrabni ...a ja taka wielka i obleśna. Ale spinamy poślady i spalamy tłuszcz! Głowa do góry;)
imagination1990
18 lipca 2012, 20:46Nie jesteś tutaj sama m.in. ja też tak mam, że przytyłam i już w niczym fajnym się sobie nie podobam. I z chłopakiem myślę, że masz rację - opieka nad dzieckiem to ciężka praca i jest obowiązkiem obojga rodziców . Trzymaj się ! Jestem z Tobą:)
dusia822
18 lipca 2012, 19:55Pomału i do celu a za jakis czas bedziemy super laskami! Powodzenia!
ines85
18 lipca 2012, 19:47Trzeba wziąć się w garść ...nikt za nas tego nie zrobi...! Jesteś na dobrej drodze - powodzenia :)!
babencjalasencja12
18 lipca 2012, 19:43brawo . pomalu a do celu i bedziesz super sexi laska :D pozdrawiam :)