Siemkkaa :D Dzisiaj tak krótko :P
Z dietką idzie nieźle całkiem, ale dzisiaj chyba za dużo na obiad zjadłam [raczej na pewno] no ale staram sie nie jeść po 18 bo jednak wtedy sie lepiej czuję. :P
Z ćwiczeniami gorzej, jak mówiłam BRAK CZASU..;/ Wczoraj nie ćwiczyłam w domu ale byłam na rowerze w szkole więc jakieś 14 km zrobione :P Dzisiaj miałam 2 WF ale też nic z ćwiczeń bo nie mam czasu.. ciągle jakieś sprawdziany, kartkówki, zadania domowe... masakra. :D
Jutro wgl będzie dzień bez ćwiczeń..;/ Ale za to odbije sb to w sobotę/niedzielę gdy pójdę na siłownię [juz po raz ostatni bo karnet sie kończy :( ]
Jak narazie boje sie wchodzić na wagę po tym cheat weekendzie.;/ :P
Jak tam u was kruszynki? :D
littlenfat
28 marca 2014, 06:42Popieram 14 km to wystarczająca aktywność :D Ja bym nie wytrzymała jedząc do 18 :P