dzis zaczynam diete od nowa, nie wiem ktory to juz raz, moze tym razem mi sie uda
na sniadanie zjadlam 2 kromki z serkiem philadelphia, pomidorem i ogorkiem + kawa z mlekiem. na obiad bedzie piers z kurczaka grillowana, ziemniak, ogorek konserwowy. a na kolacje to jeszcze nie wiem. sie zobaczy. jeszcze musze zaczac cwiczyc, a z tym to juz gorzej. zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
duszka189
6 sierpnia 2012, 18:43nie ważne ile razy upadniemy ważne ile razy się podniesiemy i walczymy dalej!
Nejtiri
6 sierpnia 2012, 18:15Powodzenia, kochana! Super, razem raźniej!! :))
Edyta1991
6 sierpnia 2012, 18:02będzie dobrze, głowa do góry !! Buziaki:*
goraleczka20
6 sierpnia 2012, 14:59trzymam kciuki, nie ważne który to raz, ważne że chcesz nadal walczyć o lepszą sylwetkę :) i lepsze samopoczucie! Powodzenia! Trzymaj sie dzielnie!
goraleczka20
6 sierpnia 2012, 14:59trzymam kciuki, nie ważne który to raz, ważne że chcesz nadal walczyć o lepszą sylwetkę :) i lepsze samopoczucie! Powodzenia! Trzymaj sie dzielnie!
Katsumii
6 sierpnia 2012, 14:21Ja rowniez zaczynam od nowa! Zycze wytrwalosci i ogromu motywacji :)
JulkaT
6 sierpnia 2012, 14:19Powodzenia... mocno trzymam kciuki aby Ci się udało:-)
MissButterfly83
6 sierpnia 2012, 14:08o przypomnialaś mi o ogórkach konserwowych:) mniam:) powodzenia:)