I tak oto wstając dziaj rano postanowiłam ze czas zabrac sie za siebie i zycie wogóle na poważnie bo jak dalej tak bedzie to zle sie to skończy.. np moje studia z których zadania leża i czekaja az mi sie zachce a pozniej bede płakac ze nie zdąze wszytskiego zrobic, moja dieta/stabilizavja i cwiczenia tyle już osiagnełam jestem z połowie insanity i co teraz mam sie poddac???? NIGDY W ŻYCIU!!!!!!!!!!!
Więc do roboty!!!
Aha i z zajebistych wiadomosci to mamy mieszkanie!!!!!!!!!!!jupi!!! przeprowadzka w przyszły weekend!!!!!!!
Obiecuje ze was nadrobie kazda z osobna:)
53szprotka
21 października 2012, 18:02Oj ja już czekałam na Ciebie i zerkałam codziennie na nowy wpis, a tu ani widu ani słychu. Dobrze, że jesteś znowu i ani mi się waż znikać sta na tak długo :-)
ewakatarzyna
21 października 2012, 12:20No to chyba, żeby w przyrodzie była równowaga teraz ja powoli zakopuję się w łóżku :(
Brylantovaa
21 października 2012, 12:04powodzenia Kochana :))
willbeperfect
21 października 2012, 12:02Skąd ja to znam .. Ale nie ma co chować się przed światem, trzeba walczyć i w końcu pokazać swoje piękno ;)) Powodzenia :)
Dushyczka
21 października 2012, 12:01więc koniec snu zimowego i zabieraj się do pracy:)
alex156
21 października 2012, 11:59Dobrze, że się "odkopałaś" z tego łóżka, bierz sie w garść i będzie dobrze ;) nie marnuj tego co juz osiągnęłaś