Witam was kochane..
Jak powiedziałam - tak zrobiłam! Dzisiaj nie weszłam do żadnego sklepu "bio" - jupi jupi! A pomogło mi to że dzisiaj był odwrotny plan... rano siłownia, a po niej do pracy... więc generalnie biegnąc na ostatnią chwile nie miałam sposobności nawet pomyślec o zakupach xD
Cóż dzisiaj nasza kochana Silje jadła:
1. śniadanie: Kefir+ cynamon + goja + biała morwa + gryka, do tego czerwona herbatka
- siłownia - dzisiaj dzień dla brzusia i rąk ^.^
2. obiad od razu po siłowni (i z tego powodu musiałam potem biec.... xd a tak serio to trochę mi zeszło na ćwiczeniach dłużej niż zamierzałam...): brązowy ryż - niecałe pół woreczka + 2 pokrojone buraczki + gotowana w curry panga + sok pomidorowy (chyba pól godziny wczoraj w sklepie szukałam po etykietkach żeby na 100% był 100% xD)
- pomiędzy oczywiście duuuzo wody, z 3 czerwone herbaty i kawa bez dodatków...
3. Kolacja: omleciki : 4 jajka M + mąka kukurydziana + curry + słodka papryka (generalnie wg. mojej ulubionej stronki z liczeniem co ile ma kcal na ile gram... xd to wyszło z 255 z tych składników... ale... był jeszcze olej.. em ... i tu chyba troche przesadziłam... najpierw chciałam bez niego, ale jak zaczęły mi przywierać to wymiękłam xD ), do tego pogryzłam pomidorki te malutkie koktajlowe
Ps. pycha!
4. a jakieś 30 minut temu podgryzłam 2 jabłka xD
Bziuuuum..... Jak mi lekko jak mi fajnie ^.^
W planach na dziś z serii " w końcu o siebie dbam" jest jeszcze tylko dłuuuga kąpiel z żelami, odżywkami i balsamikami...
Edit... było cudownie... =)
Powodzenia kochane! ;*
UlaSB
1 maja 2014, 22:04Takie kąpiele to i ja lubię :) I też zawsze jestem z siebie niesamowicie dumna, jak przejdę obok ulubionego sklepu, nie zajdę do niego i nic nie kupię ;)
CzekoladowaSilje
1 maja 2014, 22:16Masz jakieś ulubione produkty do pielęgnacji ciała przy kąpieli?
UlaSB
2 maja 2014, 08:02Hm... Sole do kąpieli :) Peeling wolę pod prysznicem, bo w kąpieli cały czas walają się gdzieś te drobinki i tylko w tyłek drapią ;) Lubię też płyny, np. palmoilive sensitive, ten białoniebieski - prześlicznie pachnie i fajnie się pieni :) Lubię też produkty Original Source, chociaż tam piany nie znajdziesz ;)
CzekoladowaSilje
2 maja 2014, 10:12ja wczoraj normalnie się rozpłynęłam... kupiłam olejek arganowy...o matko! Jak to pięknie pachnie... a jaką mam skórę!
UlaSB
2 maja 2014, 11:19Olejek mam tylko do włosów :)
CzekoladowaSilje
2 maja 2014, 16:27to koniecznie obadaj też żel do mycia!!!! Mega tani taka większa buteleczka za 7,79 zł w Intermarche z firmy On Line czy jakoś tak ale jest poprostu wspaniały!! ;D
UlaSB
2 maja 2014, 17:27Jak będę w Polsce następnym razem, to na pewno poszukam, bo uwielbiam tego typu sprawy ^^
justyska2022
1 maja 2014, 12:53długa kąpiel ;) uwielbiam ! nie ma nic bardziej relaksującego :)
CzekoladowaSilje
1 maja 2014, 21:12ojjj tiaaa ;D
orchidea77
1 maja 2014, 08:32Widzę,ze dzionek się udał a do tego relaks ,ja niestety mało czasu dla siebie ale czas to zmienić.Moja córka ma obsesję na punkcie kadzidełek wręcz mogę to uznać za uzależnienie. Co do produktów typu 100% trzeba uważać tak jak piszesz bo oszukują szczególnie jak nie czyta się etykiet.Pozdrawiam
CzekoladowaSilje
1 maja 2014, 09:16tiaaa na wierzchu pomidorki 100%... a etykeitce 99% + sól... ;p
kiki83
30 kwietnia 2014, 23:43Zazdraszczam poczucia lekkości, bo ja tego po swoim dzisiejszym menu powiedzieć niestety nie mogę XD
CzekoladowaSilje
30 kwietnia 2014, 23:46już idę sprawdzić co narozrabiałas dzisiaj xD
NormaJeane
30 kwietnia 2014, 21:27Też uwielbima wieczorki dbania o siebie:)
CzekoladowaSilje
30 kwietnia 2014, 21:48Oczywiście! To powinno byc nakazane ustawowo ;D