Jeszcze tylko 50 dni i mam nadzieję że będę miała swoją wymarzoną sylwetkę..juz widze postepy ale to ciagle malo...
wczoraj mialam zabiegany dzien bo stwierdzilismy ze znajomymi ze trzeba zrobic grilla na powitanie wiosny i rozpoczecie sezonu nie martwcie sie nie zjadlam z niego nic chociaz chodzila za mna kielbasa z musztarda ;p ale dalam rade sie powstrzymac cwiczylam przedwczoraj i dzis tez zamierzam wstawie wam jakies zjdeica zaraz :)
dziesiejsze sniadanie : jogobella light owoce lesne i banan
drugie sniadanie tez bedzie pewnie banan (bo nic innego nie mam i zlapalam na szybko jak wychodzilam z domu rano ( A mam dzis 12 h w pracy)
obiad: cos z bufetu (wstawie wam pozniej fotke :)
podwieczorek : makrela w sosie pomidorowym z puszki
kolacja: jogobella light
ostatnio nie mam czasu gotowac i jestem z tego powodu wsciekla...mam nadzieje ze kg nie przybylo bo nie wieml..obiecalam sobie ze bede sie wazyla tylko co tydzien i mierzyla tez oczywiscie :) Mam dla was niespodzianke ale powiem wam o niej w srode wieczorem ;p albo moze uda mi sie wstawic juz z tej niespodzianki jakies zjdecia ;p
a takie sniadanko jadłam przed wczoraj :
polecam wszystkim sok ktory piłam do sniadania jest dietetyczny i pyszny
Taki obiad serwują w naszym bufecie : (za 10 zł): Myslicie ze nie tuczące takie jedzienie?
A to moje ostatnie zakupy :) z których jestem bardzo zadowolona :)
i na koniec szczesliwa ja :) (szczesliwa z tego jak juz wygladam) po minie na pierwszym zdjeciu nie widac ale uwierzcie ze tak jest :) (kto to slyszal zeby sie w domu w okularach fotografowac (to od Karola dlatego sie nimi chwiale:))
buziaki :*
czarnybezz
22 marca 2014, 12:44dzieki nevergiveup.magdalena chociaż ty mnie pocieszylas ;*
czarnybezz
22 marca 2014, 11:09mam zamiar schudnac reszte kg przez 50 dni , poza tym jakbys miala 3 dni pod rząd 12 h w pracy to ciekawa jestem czy tez mialabys czas i entuzjazm sobie gotowac ...
UlaSB
22 marca 2014, 11:08Gratuluję spadku :) Mam tylko nadzieję, że nie masz zamiaru schudnąć tych pozostałych kg w ciągu 50 dni? ;) Co do bufetowych posiłków, to ja im w ogóle nie ufam. W mojej kantynie na uczelni nawet sałatki pływają w oleju i majonezie... Ja wolę sama przygotowywać sobie posilki5w domku j ewentualnie je później podgrzać w mikrofali albo zrobić coś, co można zjeść na zimno. Przynajmniej wiem, co jest w środku :)
czarnybezz
22 marca 2014, 10:52Sos wyl warzywny i ryz byl brazowy z warzywami )nie bylo nic bardziej dietetycznego tam niestety wolalam pulpety niz kotleta w panierce albo devolaya
katinka75
22 marca 2014, 10:34jedzenie ok, zależy jedynie z czego te pulpety :P ładna z Ciebie dziewczyna ;)
CzekoladowaSilje
22 marca 2014, 10:27Myślę że jak na buffetowe jedzonko to wygląda dość zdrowo ;p tylko mega dużo tego sosu xD UUaaa ładną masz już sylwetkę, tak trzymać ! ;D