Witajcie!
Wpadlam tylko na chwile aby napisac, ze wroce po nowym roku.
Waga utrzymuje sie w granicach 92 kg.
Mysle, ze do 1 stycznia spadnie jeszcze z pol kg.;)
I nowy rok powitam z mniejsza waga.
Teraz bede miala troche bieganiny.
Na dodatek bierze mnie jakies chorobsko.;(
Tak jak wczesniej pisalam.. maz wraca 3 lutego.
Do tego czasu chce schudnac przynajmniej do 87!
Mysle, ze powinno sie udac.
Trzymajcie kciuki.
A Wam zycze wystrzalowego sylwestra.
Zabawy az do rana.
Zeby same sukcesy spotykaly Was w 2014 roku.;*
buziaki.;**
emiiily
29 grudnia 2013, 17:02uda się spokojnie:) ja do 15.02 chciałabym schudnąć 5 kg, muszę się postarać;)
agulek1978
28 grudnia 2013, 20:36Uda się zobaczysz.;)
PrincessOfHooligans
28 grudnia 2013, 18:53do zobaczenia w nowym roku :)
czerwcowanoc
28 grudnia 2013, 17:20Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, wystrzałowej figury do wakacji :)
cancri
28 grudnia 2013, 16:58Tobie rowniez, samych sukcesow!
buka11
28 grudnia 2013, 15:52Zdrówka i wszystkiego dobrego :*
MIPU91
28 grudnia 2013, 12:42powodzenia życzę by się udało :] i również wspaniałego sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku:]
ruda.maruda
28 grudnia 2013, 12:19uważaj, bo jelitówka panuje :< u mnie już tyle osób przeszło/ przechodzi i tylko się modlę, żeby mnie nie złapało! Wkraczaj w nowy rok lżejsza ;-) a mężowi na pewno szczena opadnie z zachwytu :-) najlepszego!
klaudiaankakk
28 grudnia 2013, 11:51wszystkiego najlepszego w nowym roku :)))
zdemotywowanaa
28 grudnia 2013, 11:43Czekamy na Ciebie:) Mąż jak wróci to nie pozna Cie! Wzajemnie udanego Sylwestra! :)
czarnulka2014
28 grudnia 2013, 10:21W sumie to lubie "te" klimaty. ;)