Przyszła niedziela, przyszła pora na wpis:) właśnie skończyłam trening z Ewą Chodakowską. Stwierdziłam, żeby się nie znudzić szybko będę ćwiczyła różne treningi, żeby się nie znudzić Przyszła jesień i dopada mnie rutyna. Dziś już w płaszczu byłam w kościele, zimno niestety brrr...
Tydzień zleciał, że hej. Jak każdy w sumie. Ostatnio trochę na bakier z ćwiczeniami. Ciągnie mnie na siłownie strasznie. Musze tam w końcu zawitać. Dalej kilo na plusie, ale to podobno tak na zimę się dzieje.
Wczoraj byliśmy na ślubie u znajomych:) mam nadzieję, że doczekam się na swój niedługo. Dostałam od mojego chłopaka kwiaty, które już mi się dawno podobały.
Wczoraj na ślub ubrałam moją, zapomnianą sukienkę z koronki w modnym ostatnio kolorze bordo i delikatne, kobiece fale, które uwielbiam.
W tygodniu natchnęło mnie żeby odświeżyć ombre, kombinowałam z farbą i rozjaśniaczem. Wyszło lekko i naturalnie, chciałam bardziej, ale szkoda włosów. Kupiłam sobie coś na mój biust, bo niestety stracił na jędrności po odchudzaniu. Na razie jestem zadowolona.
W pracy, nic ciekawego, mamy nowego dyrektora - księdza, także wesoło:) zaczął się się sezon na prace świąteczne więc wykombinowałam coś anielskiego ;)
Obiecałam zdjęcie w skórzanej spódniczce, więc wrzucam;)
Mój nowy zakup i miłość od pierwszego wejrzenia, zobaczyłam w gazecie i wiedziałam, że będą moje. Wszystkie wygrane buty od Sholelook się sypią, a z Deichmanna jestem zadowolona. Te są z kolekcji Margaret. Bardzo stabilne;)
Byliśmy w czwartek na kręglach, super się bawiłam. Myślę, że kędyś jeszcze pójdziemy:) troszkę się namachałam.
Jak ktoś lubi Majesctic to polubi i to :) wrzucam do niedzielnego słuchania
lecę zrobić sobie Inkę i ciacho swojskie na deser, potem uciekam do mojego mężczyzny.
Miłej niedzieli
Cytrynowaaa
karaluszyca
19 października 2015, 17:24Ja się powtórzę, ale jesteś śliczna dziewczyna :) Podobasz mi się w wersji blond i ciemnej równie bardzo, ale nie dlatego komentuję. A dlatego, że stanowisz wielką motywacje. Ważę kilka kg więcej, ale blisko Twojej wagi wyjściowej. twój cel jest bardzo bliski mojemu. Gdybym wyglądała choć odrobine podobnie...marzenie- a Ty jesteś dowodem na to, że marzenia są do spełnienia.
Cytrynowaaa
19 października 2015, 20:54bardzo i to bardzo mi miło:* czytać takie miłe rzeczy
Naomi666
15 października 2015, 20:30Haaa!!!! Widziałam Cię u Ewci na tablicy! Gratuluję :)
Cytrynowaaa
15 października 2015, 20:43dziękuję;)
obwarzanka
15 października 2015, 17:48Patrzę, nie dowierzam, a to Ty na głównej u Ewy :) Super metamorfoza ;-)
Cytrynowaaa
15 października 2015, 20:43dziękuję:) odważyłam się do niej napisać
misiek19851985
14 października 2015, 09:24zaglądam, zaglądam i co??? Tak rzadko piszesz ;( Pisz częściej ;) Pozdrawiam! P.S Boskaaaaa fugura ;)
Cytrynowaaa
14 października 2015, 19:39szykuję wpis:))
Cytrynowaaa
14 października 2015, 19:47będzie około jutra:))
spelnicmarzenie
13 października 2015, 12:48Gdzie pracujesz że takie rzeczy tworzycie i ksiądz jest dyrektorem?
Cytrynowaaa
13 października 2015, 17:02Warsztaty terapii zajęciowej Caritas
spelnicmarzenie
13 października 2015, 21:56oooo to pracujemy w podobnym charakterze :) ja jestem terapeutą w Środowiskowym Domu Samopomocy :P
Vivien.J
12 października 2015, 16:46Urzekł mnie ten aniołek :) Podobają mi się też delikatne kwiatki i weselna sukienka. Co do rozjaśniania włosów, to masz rację - nie warto ich bardziej niszczyć. Naturalny efekt zazwyczaj wygląda bardziej dziewczęco i świeżo ;) Czy ćwiczysz jeszcze brzuszek z Gym Break? Pozdrawiam :)
Cytrynowaaa
12 października 2015, 18:21zdarza mi się, ale mieszam rożne treningi. Wczoraj była mel b :) dała popalić
Vivien.J
12 października 2015, 18:52Właśnie planuję do niej wrócić, bo już troszkę mi się znudziło GB ;)
remini
12 października 2015, 09:54Mnie też się podobają upięte!
AnabelLee
12 października 2015, 07:22Bardzo ładny aniołek. Zdjęcie w płaszczu też super, takie dziewczęce :) Wrzucisz zdjęcia z wesela plis? Z tym 1 kg się nie przejmuj,mam to samo, dietuję i ćwiczę a nie wiem czemu w porównaniu z wakacjami 1 kg+ :/ Ciągła walka!! Grunt to być konsekwentnym :)
Cytrynowaaa
12 października 2015, 10:46Kiedyś już wrzucałam :) chyba z dwa jedno z kuzynka drugie z chłopakiem :)
Cytrynowaaa
12 października 2015, 18:20a w sobotę byłam tylko na ślubie ;)
ewela22.ewelina
12 października 2015, 05:01ale muszkieterki na plaskim obcasie??
spelnioneMarzenie
11 października 2015, 19:50kwiatuszki sliczne :) jestes cudowna :))
Ewa9116
11 października 2015, 18:25Potwierdzam, buty z Deichmanna są naprawdę dobrej jakości i w przyzwoitej cenie. Sama mam stamtąd botki i jestem zadowolona. A o koronkowej sukience już tu chyba kiedyś pisałam - jest absolutnie przepiękna! I ten kolor <3
abby23
11 października 2015, 17:34Ślicznie wyglądasz w tej skórzanej spódniczce. Podoba mi się też bluzka i fryzura, wszystko ładnie współgra :) Cieszę się, że przez tak długi czas udaje Ci się utrzymać wagę. Pozdrawiam ciepło :)
Cytrynowaaa
11 października 2015, 21:34mam nadzieję, że nie zawalę;) buziaki
asik77
11 października 2015, 16:50Uwielbiam te goździki miniaturki często mam je w wazonie
ewela22.ewelina
11 października 2015, 15:53marza mi se takie buty botki n słupku i muszkieterki <3 muszę kupic:D do deichamann sie wybrac :D
Cytrynowaaa
11 października 2015, 21:37koniecznie, obydwie pary polecam:) a muszkieterki noszę cały rok, o każdej porze roku się sprawdziły:)
dola123
11 października 2015, 15:46Aniołek fantastyczny, ach artystko nasza kochana !!!!!!!!!! Tez mi wpadły w oczy te butki z kolekcji Margaret, są czadowe :)) Świetna stylizacja w tej spódnicy...
Cytrynowaaa
11 października 2015, 21:34polecam buty:) wysokie wygodne, a nogi do nieba, co więcej chcieć ;)
kacper3
11 października 2015, 15:38Masz talent jak nic! Do prac recznych! A loock jak zwykle super! Buty ekstra! Moj tydz,tez byl b.szybki.Zimno przyszlo za szybko gdzie lato? Pozdrawiam.