No i dziś pokuta za wczoraj, a pewnie jutro pocieszenie za dziś? Ale nie tędy droga, moja droga, nie tędy!:)))
vita69
25 września 2013, 12:55
potraktuj to więc jako grzech śmiertelny:) może to zadziała
Alianna
25 września 2013, 09:05
Ano tak. A może dietę traktować nie jak pokutę, ale nagrodę dla naszego organizmu. Dajemy mu przecież dzień luzu od trawienia rzeczy ciężkich i słodkich. Tym, to karmimy nasze umysły :-)
gilda1969
25 września 2013, 14:04No i dziś pokuta za wczoraj, a pewnie jutro pocieszenie za dziś? Ale nie tędy droga, moja droga, nie tędy!:)))
vita69
25 września 2013, 12:55potraktuj to więc jako grzech śmiertelny:) może to zadziała
Alianna
25 września 2013, 09:05Ano tak. A może dietę traktować nie jak pokutę, ale nagrodę dla naszego organizmu. Dajemy mu przecież dzień luzu od trawienia rzeczy ciężkich i słodkich. Tym, to karmimy nasze umysły :-)