...no jeszcze nie całkiem, ale jest bardziej, niż było. Wiem, wiem, miesiąc nie wystarczy. Mijają dopiero dwa tygodnie, jeszcze dwa przede mną, ale czuję że wytrwam. Na razie żadnych obiecanek, ale ciche marzenia: a gdyby tak już zostało? Mam na myśli nowy styl życia? Skromniejszy, ale dużo zdrowszy? Pomarzyć wolno, nie? :)
Pozdrawiam wszystkie Panie na dietach i na przerwach :)
gilda1969
2 sierpnia 2013, 08:57Marzenia są o tyle fajne, ze mogą nimi pozostać, a mogą też się spełniać:) Często od nas zależy, czy ziszczą się czy nie:) Masz wielką szansę spełnić swoje, dobrze o tym wiesz:)))
agnes315
2 sierpnia 2013, 08:45dziękuję :) czuję się pozdrowiona :)
nagietkadietka
2 sierpnia 2013, 06:48Za marzenia nie karają :D:D:D Jak się bardzo postarasz to marzenie spełni się :))) Pozdrawiam