Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nieudane zakupy na allegro :(


Ja to jednak mam pecha w życiu. Ostatnio zakupiłam w sklepie internetowym 2 pary butów jedne czółenka takie żeby mieć już na obronę którą mam za miesiąc by wyglądać elegancko zgrabnie, wysoki obcasik zgrabniutkie takie ajjj . Drugie botki tak żeby chodzić w jesienne dni w nich głównie do spodni. Przyjechał kurier przywiózł buty: botki  ok pasują wszystko gra ale czółenka ? dali 2 rozmiary mniejsze :( Zadzwoniłam kazali odesłać, a oni jeszcze raz przyślą teraz już zamówione buty. Ok wysłałam czekałam kolejny tydzień, niecierpliwie i z nadzieją, bo butki mi się bardzo podobały. Dziś  kurier przyjechał o tak przed 30 minutami. Podekscytowana poleciałam odebrać. Zdążyłam się ucieszyć że już je mam, otwieram paczkę a tam... druga para botków.. tych samych które już mam fuck. No te tez są fajne ale mam dwie pary butów w ktorych mogę chodzić podczas wrześniowych dni ale ciągle nie mam ładnych butów na obronę. Już mi się nie chce z nimi szarpać i znów odsyłać ;/ Z drugiej strony, nie stać mnie żeby teraz kupować kolejne buty ;/ Wygląda na to że będę musiała na obronę iść w zwykłych czółenkach na niskim grubszym obcasie, które kupiłam w zeszłym roku bardziej do spodni i bardziej zeby chodzić w nich na co dzień do szkoły. Trochę wysłużone, trochę nie tak jak to sobie wymyśliłam :( Kuźwa dlaczego ja mam zawsze pod górę nawet w tak niby błahych sprawach, zawsze coś nie tak ;/ 
Jak już jestem przy narzekaniu to mnie mega wkur#@%#$% te wyskakujące reklamy na vitalii ;/ jeszcze wczesniej bylo spoko teraz co otwieram stronę, kolejną zakładkę to się wpierdziela reklama na pół ekranu i muszę co chwile kasować ;/ Czy Ci od reklamy coś myslą ?? rozumiem żeby reklama gdzies byla na boku, widziana peryferyjnie zakorzenia się w podświadomość ale jak nachalnie wpierdziela się na środek ekranu to sorry bardzo wnerw i w podświadomości zahacza się tylko negatywna emocja podpisana do tej reklamy. 
Ajjjj idę.. mam wszystkiego dość...
  • missZabka

    missZabka

    12 września 2012, 18:21

    przeciez mozesz zwrocic buty i po klopocie :) nie utrudniaj sobie zycia myslac negatywnie!

  • w.redna

    w.redna

    12 września 2012, 11:37

    Niektórzy sprzedawcy umieszczają na stronach informację, że klient odsyła towar na własny koszt. Tak, jeśli korzystasz z prawa odstąpienia od umowy. Jeżeli natomiast towar reklamujesz, to sprzedawca ponosi koszt odesłania towaru i jest zobowiązany ten koszt Ci zwrócić.

  • w.redna

    w.redna

    12 września 2012, 11:33

    Inny rozmiar niż zamawiany to niezgodność towaru z umową. Tak samo jeśli przysłali Ci inny model butów. Reklamuj na podstawie Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie Kodeksu cywilnego” z dnia 27 lipca 2002 r. (DzU z 2002 r. Nr 141, poz. 1176). Zaznaczam też, że zgodnie z tą ustawą sklep musi Ci zwrócić koszty odesłania reklamowanych butów, a właściwe buty przysyła na swój koszt.

  • PannaGomez

    PannaGomez

    12 września 2012, 11:31

    No właśnie . Ja na twoim miejscu bym odesłała . Zamawiałam niedawno bluzę bejsbolówke i przysłali mi zły kolor . Odsyłałam ją 5 razy aż przysłali mi właściwy kolor . :P

  • sylwia12498

    sylwia12498

    12 września 2012, 11:11

    w ciula walą na tym allegro widocznie, odeślij te buty, zamawiałaś inne prawda?????

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.