Jak obiecywałam, tak też uczyniłam. Jak się okazało mierzę 450cm :D...w sumie. A tak jednostkowo to sprawa wygląda następująco:
Szyja - 32,5
Piersi - 102
Biceps - 33
Brzuch - 92
Talia - 80
Biodra - 106
Udo - 62
Łydka - 37
Waga bez zmian: 81,4
Gdzie te czasy, że po 2 dniach diety 3 kg w dół ;)
Myślę, a raczej mam nadzieję, że to kwestia zatrzymania wody przed okresem. Powinien być dzisiaj bądź jutro.
Przyjaliśmy na wieś do rodziców mojego faceta. Właśnie zaliczyłam spacer godzinny, z czego połowa czasu z psem. Jako, ze Kora (Berneńczyk) biega non stop po sporym podwórku, nie jest nauczona chodzenia na spacery, na smyczy. Obydwie jesteśmy kluski więc i ją wzięłam. No i co? I gleba :D
Tak się jakoś zaplątała mi między nogami, jakiś krawężnik, szarpnęła i kolano obdarte, spodnie potargane ;). Zmęczyła się gwiazda, więc po pół godzinie odstawiłam ją do domu i poszłam dalej eksplorować wiejskie dróżki.
Mnie plecy szwankują. Umówiłam się na 15 z kumplem mojego faceta na masaż terapeutyczny. Mam nadzieję, że pomoże co nieco.
W przyszłym tygodniu idę na rtg i zobaczymy co w kościach piszczy.
Wczoraj aktywności też nie zbyt wiele. Musiałam odrobić jedną godzinę w pracy a wieczorem musical.
30 minut strechingu.
Jedzenie: tu jest najgorzej bo nie mam weny. Dzisiaj na śniadanie jajecznica z dwóch jajek z jedną kromką chleba + kawa.
Przed chwilą rosół z makaronem... W końcu u teściowej jestem.
No i co jest najgorsze?
Ona zawsze przed tłustym czwartkiem robi generalną próbę pączkową. I dzisiaj jest ten dzień, a robi najlepsze pączki na świecie...aaaa.
Musical Chicago bomba. Spektakl perfekcyjny pod każdym względem. Wokale na najawyższym poziomie, ruch sceniczny, kostiumy, orkiestra. Największe wrażenie zrobiła na mnie postać Velmy Kelly, mistrzostwo.
I bardzo się cieszę, że trafiłyśmy na taki skład aktorski. Jedna z głównych ról grana jest przez dwie aktorki, w tym Basię Kurdej - Szatan. Z całym szacunkiem do jej komediowego zacięcia, wokalnie nie jest tak wybitna jak aktorka, którą miałam okazję oglądać w roli Roxy Hart.
No to byłoby na tyle. Miłego weekendu :)
Slonecznik77
18 lutego 2019, 13:08Ja też w sobotę zaliczyłam glebę i nie wiem jakim cudem jeansy nie rozdarte, bo kolano zdarte do krwi, wielki siniak i boli... Kucam z nogą wyprostowaną, bo boli przy zginaniu...
Cotosiestalo
18 lutego 2019, 15:16No mam to samo, z tym, że spodnie z modną, w dzisiejszych czasach, dziurą na kolanie :D
katy-waity
16 lutego 2019, 16:58moj pies to moje cardio:)
Cotosiestalo
16 lutego 2019, 17:43Szkoda, że ja mam tylko weekendowo.
pocahontazzz1985
16 lutego 2019, 16:38Jaaaaa ty masz moje wymiary
Cotosiestalo
16 lutego 2019, 17:43Mam oddać? ;)
klemensik
16 lutego 2019, 13:19Gdzie Ty masz te kg???? Wiekowo i wzrostowo podobnie mamy;) Będę obserwować;)
Cotosiestalo
16 lutego 2019, 13:59A cholera wie gdzie się ukrywają ;)