30g płatków fitness + 150ml mleka 0,5%
2 wafle ryżowe z dzikim ryżem
33g płatków fitness + 100g jogurtu wisniowego 0%
wafel ryżowy wieloziarnisty
baton musli
2 naleśniki z jogurtem wiśniowym 0% i bananem
bułka ziarnista z pasztetem sojowym
2 kromki grahama z pasztetem sojowym
kulka czekoladowa
i płatki fitness na sucho + musli na sucho.
masakra. przecież to już jest ok 3000kcal. jak nie więcej. muszę sie ogarnąc!
spelnioneMarzenie
26 stycznia 2014, 09:56kochana mam teraz tak samo jak ty :( wiem, ze trzeba sie ogarnac!
MONlKA
25 stycznia 2014, 16:12płatki fitness - gówno! :(((( lepiej znaleźć normalne, pełnoziarniste lub owsiankę. jesz je 3 razy dziennie? o cholera... mamy być przecież zdrowe i jeść zdrowo, a to nie ma za ciekawego składu. ZAMIEŃ TO koniecznie! :( poza tym : jogurty light to również nie za dobry wybór. potrzebujemy troszkę tłuszczyku, aby dobrze funkcjonować, jednak chcąc schudnąć dietetycy zalecają wyeliminowanie smakowych jogurtów, więc zamień je na naturalny jogurt :) baton muesli? również gówno :( ZJEDZ BANANA, po prostu banana! i nie licz kalorii, jedz zdrowo, to priorytet . pasztet sojowy? a może warto zastąpić go twarożkiem posypanym kiełkami? :)) kulka czekoladowa?no nieee, raz na jakiś czas można, ale.... weź się w garść! polecam rozpisać sobie 5 posiłków w równych odstępach, inaczej nigdy się nie uda... śniadanie: musli z mlekiem + bakalie, suszona żurawina ( orzechy konieczne w diecie - zdrowy tłuszcz) II śniadanie: banan obiad: no własnie, kurcze - który posiłek wyżej, to obiad? :P pierś z kurczaka pieczona z warzywami, z marchewką, z porą, w pomidorach, jak lubisz lub smażona na oliwie z oliwek, do tego kasza lub ryż brązowy, pycha! i sałatka :) deser: zupa krem z ulubionego warzywa ( na bulionie, z dodatkiem serka topionego ) - zblenderuj - palce lizać! ( wiele nie trzeba, by go zrobić ) kolacja: omlet z papryką, szczypiorkiem, plastrem szynki +kromka chleba ciemnego SMACZNEGO ! :)) spróbuj. ja jem zdrowo,nie liczę kcal, a jak w zegarku - 1kg tygodniowo schodzi . trzymam kciuki, w razie chęci ustalenia sobie diety mogę pomóc na priv. i polecam rozpisywanie dzień wcześniej - na kartce, powiesić na lodówce i trzymać się tego :))
sloneczkoko
25 stycznia 2014, 14:59To na pewno nie jest jeszcze 3000kcal,ale warto przystopować.