Obrzek schodzi, leki dzialaja, widmo szpitala sie oddala. Skierowania nie mam jednak odwagi podrzec. Jeszcze nie mam... ;)
Bez odpowiedzi pozostaje pytanie czemu z dnia na dzien jestem coraz slabsza...
Bez odpowiedzi pozostaje pytanie czemu z dnia na dzien jestem coraz slabsza...
Desperatka75
29 stycznia 2009, 23:58Zdróweczka raz jeszcze zyczę i będe zyczyc do skutku!
WooHoo
29 stycznia 2009, 20:14bo Cię choróbsko osłabia, ot co.... :/ Ja bym Cię tam do szpitala wysłała.... podły sabotażysta, grrr :/
Queenoftomorrow
29 stycznia 2009, 16:54Kuruj sie dzielnie, ja leze juz od ponad tygodnia, lyknelam cala mase antybiotykow i dalej kaszle jak gruzlik...aaa dzisiaj musialam ruszyc sie z lozka, zeby kupic wode do picia i takie mnie poty i zadyszka zlapaly jakby miala zrzucic nie 20 a 200 kg :)...wiec czekam cierliwie na powrot mocy i Tobie tez zycze duzo cierpliwosci :)
malwinka975
29 stycznia 2009, 13:07pomagaja na jedno,a osłabienie potrafia wywołac koszmarne. Kurcze lubie Cie czytac, kiedys kiedys, przeczytałam jak dobra ksiazke od deski do deski :)napawasz mnie takim optymizmem,od razu jakos zwieksza mi sie wiara, ze tez dam rade :) dzis szukałam Twoich wariacji na temat pasty sojowej, bo zakochałam sie ostatnio w suszonych pomidorach i cos mi dzwoniło, ze Ty je do pasty dodawałas, no i znowu zaczełam czytac Twoje poczatki :) zdrowka zycze i pozdrawiam pa
oficjalnaJ
29 stycznia 2009, 13:04faszerujesz się chemią - w razie gdybyś zapomniała, to poczytaj ulotkę raz jeszcze :-) Pozdrawiam - współcierpiąca ;-)
Survine
29 stycznia 2009, 12:48Jestes slabsza przez leki. Na jedno pomagaja, na inne szkodza.. Trzymaj sie cieplutko!
Chrzaszcz77
29 stycznia 2009, 11:55może byś sobie jakąś małą przyjemność ufundowała za te katorgi ostatnie?
gudelowa
29 stycznia 2009, 10:20za zdrowie!!! będzie dobrze! pozdrawiam ig