Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/2013 Postanowienia, plany,
marzenia.......................................


Hej, wróciłam po Świętach i dłuższej przerwie spowodowanej Świętami, chorobą, przygotowaniami i tym całym zamieszaniem...................
Święta ujdą, nie lubię Świąt.
Sylwester taki sobie.
Od 17 grudnia miałam przerwę, trochę mi przybyło ale tragedii nie ma, waga mi się chyba psuję i pewnie skończy się na tym, że kupię nową.

Na Nowy Rok nie mam zbyt wielu postanowień, na pewno jedno - schudnąć.
Byłam dziś w Biedronce zakupy zrobiłam odpowiednie, więc wracam na dobrą drogę.

Menu
Owsianka
Jabłko, kawa, kawałek wędliny
Kasz jęczmienna z warzywami i pokrojoną wędliną (byłam przed zakupami)
Banan
Tuńczyk w sosie własnym, 7 oliwek czarnych i łyżka orzechów.

Podsumowanie ok 1200 kcal

Policzyłam dokładnie i aż się zdziwiłam bo myślałam, że waży więcej, liczę wszystko z tą stroną https://vitalia.pl/

Ćwiczenia

Z ciężarkami na ręce zrobiłam rano i coś na brzuch, teraz wieczorem będzie rower przez 60 min

Normalnie przez te dni bez diety i ćwiczeń czułam się dziwnie! To chyba dobrze.


To jest dobre!!!


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.