Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
finito
17 maja 2010
Dałam ciała w piątek bolała mnie wątroba i lekarka powiedziała, że jak mnie jeszcze zaboli to kategorycznie mam przestać z tą dietą i brac essentiale forte. I tez tak zrobiłam odpuściłam sobie dziewczyny a wieczorem mama zrobiła imprezkę dla swoich koleżanek i było mnóstwo ciast z Lukullusa i co inteligentnego zrobiłam nie najadłam ale rłam sie ciast i od soboty bolą mnie stawy. No i jestem w ciągu do dzisiaj ale juz namówiłam męża żeby mnie zabrał na krewetki i od jutra wracam na właściwe tory. W środe ide do lekarza polecanego przez doktora który sie opiekuje osobami u Pallotynów podczas postu Daniela ciekawe co mi powie. No a kończąc to jestem zła na siebie. Ciekawa jestem kiedy można powtórzyc te 6 tygodniowa kurację?
goracykubek
1 czerwca 2010, 23:37co się dzieje? Pisz co u Ciebie :)
Cyanka
22 maja 2010, 08:42zdjęć. Musisz mieć figurę modelki, pokaż się, choćby z zamazaną twarzą >:D
Arnodike
17 maja 2010, 22:53Porozmawiaj z tym lekarzem - może mu się uda wyjaśnić dlaczego tak ciężko reagujesz na post DD. Może gdzieś jest błąd w sztuce? Może jednak musisz coś mieć dobrane indywidualnie w diecie. Niech się doktor wykaże i ruszy głową. Powodzenia
goracykubek
17 maja 2010, 21:22Dbaj o siebie kochana! Trzymam kciuki :)