Wczoraj zrobiłam zupę cebulową znaczy się na patelni podpiekłam krążki cebuli i później dodałam wodę a do smaku 3 krople przyprawy Knorra delikat i myślałam że zejdę z tego łez padołu. Sprawdziłam że był tam glutaminian sodu zresztą jak prawie we wszystkim. Uświadomiłam sobie że wychodzenie z tej diety nie będzie takie proste i nie wiem czy nawet sniadanie jakie sobie wyobrażam, chleb żytni podpieczony z olejem lnianym tłoczonym na zimno i pomidorami będzieod razu możliwe. oczy ciągle mam podpuchnięte ale nogi wydawały mi sę z rana szczuplejsze i dlatego wskoczyłam na wagę 20 dkg mniej. Dzisiaj jedziemy odwiedzić rodziców to może podpatrzę co smacznego robią do jedzenia jak coś mi wpadnie w oko to sie podzielę info. Zostały 34 dni, dam radę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
goracykubek
25 kwietnia 2010, 12:04konieczne wypytaj rodziców o to, co jedzą, może się nam coś przyda. Ściskam i czekam aż będziemy świętować twój koniec 2 tygodnia :)