Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
natchniona cudzymi postami

10 sierpnia 2012

Pod wpływem przeczytanego u jednej z Vitalijek postu przypomniał mi się dowcip: "Mąż patrzy z zachwytem na swoją żoną i mówi : tyłeczek masz naprawdę całkiem, całkiem. Cycuszki jak u nastolatki, nogi długie i zgrabne, buźka śliczna ... ech! wzdycha rozmarzony i dodaje : żebyś ty jeszcze obca była" Cóż ... bardzo życiowy dowcip

Ponieważ nie mam ponadto nic ciekawego do powiedzenia, powtórzę za moją ulubienicą Annie Wilkes : jeśli będziecie potrzebować natchnienia - pomyślcie o mnie

Dodaj komentarz

Spychala1953
21 sierpnia 2012, 21:33

Dziękuję bardzo. Kawał super. Tu przypomina mi się powiedzenie"Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie wiecie co posiadacie." Buziaczek
nikosia23
21 sierpnia 2012, 20:54

Taki masochistyczny dowcip :D Dzięki, doprowadzam glówę do ładu:)
Nualka
21 sierpnia 2012, 15:14

Jak zaczęłam czytac "proszę zablokuj" to sobie myślę o co chodzi???? Co ja mam blokować???? Hah, dzieki za miłe słowa :D Chociaz ktos by mi sie oswiadczyl ;D Bo od swojego pana sie doczekac nie moge ;D
koralina1987
17 sierpnia 2012, 22:15

nie :) mam 25 lat wiec juz i pracowałam trochę ale po raz pierwszy bedzie to powazne stanowisko, cały etat, praca na miejscu, w zawodzie i pensja 3 razy wieksza niz dostawałam przez ostatnie 10 miesiecy :)...dlatego sie tak jaram jak szczzerbaty na suchary ;)
Venuszpatelnia
17 sierpnia 2012, 20:24

Baaaardzo życiowe! :)
blonddespa
16 sierpnia 2012, 23:46

dzięki!!! pewnie, że chcę przepis na sałatkę z arbuza!!
kostusia
10 sierpnia 2012, 22:23

:))