Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wakacjeeeeeeeee !!!!!


Wakacje, znowu są wakacje, na pewno mam rację, wakacje znowu są Ale się cieszę!!! Lubię urlopowe klimaty, kiedy nic nie trzeba, kiedy można spać dłużej niż zwykle, jeździć na wycieczki lub po prostu leżeć plackiem w ogrodzie. Lubię zapachy i smaki lata. Lubię 40 stopniowe upały, nie przeszkadzają mi komary ani inne niedogodności. W sumie - źle się stało, że nie urodziłam się na Seszelach albo Majorce. Mogłabym tam robić jako tester plaży, albo strażnik łodzi multimilionera ... albo pełnić funkcję żony właściciela w/w łodzi Ech! rozmarzyłam się  
Dietowo bardzo ok. Ruchowo też - pomimo, że nie miałam czasu na bieganie, to codziennie wygenerowałam chwilę by poskakać na trampolinie w ogrodzie. Teraz czekam na upały by móc pływać w basenie, bo w chwili obecnej woda jest tak zimna, że ścina mnie z nóg Chociaż .... tak myślę .... może więcej kcal stracę próbując się ogrzać niż aktywnie pływając ???


  • miloszekk321

    miloszekk321

    24 czerwca 2011, 10:13

    hej co do swinek- to uwielbiam male stworki co do fordow to ja bardziej citroeno lubny jestem- mam c3 - ale motor ma taki sam jak w focusie wiec po czesci tez ford a zakupilem za smieszne pieniadze escorta do wozenia towaru - stan bym powiedzial idealny od starego dziadka za naprawde smieszne 900zl:)

  • Spychala1953

    Spychala1953

    23 czerwca 2011, 11:28

    takie same odczucia jak Ty i upały mi nie przeszkadzają, a ciepłych gaci nie noszę bo nie lubię, he, he. Mogłaby tak spędzać czas jak opisujesz. Marzenia czasem się spełniają, ale te są raczej trudne do zrealizowania. A kserować możesz sobie kochana spokojnie. Cieszę się że da się z tego skorzystać. Miłego dzionka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.