Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Red bull + lody - nowa dieta..


I kurde, jem i jem.. na szczęście nic mi nie wróciło.. jak narazie.. jak tu sie wziąść za siebie jak w pracy szefowie rozpieszczają.. ehhh kolejny dzień w pracy miną mi smacznie.. do dupy z tym.. wiosna za oknem a ja dalej z nadwagą.. eh. Jutro staff party.. pewnie się upije w trupa a na nastepny dzien bede myslec ile kalorii wypiłam o ile bede w stanie myslec.. Dziś swieto irlandzkie wszyscy griluja a ja do roboty zaraz FUCK.. pozdro.
  • blobas

    blobas

    1 czerwca 2009, 18:08

    serio jestes w irlandii?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.