Pewnie to chwilowe, ale też jest to moją zasługą, na wadze dzisiaj znowu mniej:)) Ale dziennie ćwiczę na siłowni bądź fitnesie, no prawie bo w weekend nie znalazłam w sobie mocy, tym bardziej, że sobota pracująca była do samego wieczora. Jem bardzo zdrowo i skąpo dość.
Dzisiaj pierwszy dzień wiosny, aż miło jak się pomyśli o wiośnie, niech już nadejdzie!!
Moje dzisiejsze menu:
-4 cukierki czekoladowe,kawałek chudej kiełbasy, sałata+papryka czerwona+oliwa+ocet balsamiczny
-jogurt naturalny+otręby+banan+orzechy+żurawina+rodzynki+morele suszone
-30 gram makaronu kolorowego durum świderki+pesto, sałata+papryka czerwona+oliwa+ocet balsamiczny
-warzywa duszone z kilkoma kawałkami chudego mięsa i dwie łyżki kaszy lub mozarella z pomidorami
Za mną już godzinka na siłowni. W planach jeszcze brzuchy i triceps na wieczór.
I tyle, muszę popracować:)