Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Legs day:P


Przede wszystkim co się dzieje dzisiaj z tą Vitalią.... paskudnie chodzi, wiesza się, a to nie mój internet bo pozostałe strony chodzą znakomicie... ale mniejsza o to:). Dzisiaj otrzymałem zaproszenie do jakiejś grupy na Vitalii, więc zastanowiłem się nad tym i można by przecież stworzyć grupę osób odchudzających się zdrowo, którzy za priorytet mają swoje zdrowie, a nie kilogramy, jakoś nie zdziwiłem się, że gdy wszedłem na link "moja grupa" wygenerowana została strona z zakupem diety;).

Ale nieważne, dzisiaj nogi:

Nogi:
Serie po 16/12/10/10/10/14 Powtórzeń Prostowanie nóg w siadzie ze stopniowo zwiększanym ciężarem
4x10 Przysiady z hantlami
Serie po 16/12/12/10/15 Uginanie nóg w leżeniu
5x do porażki Wspięcia na palce na jednej nodze, na podeście, z hantlą

Dieta:

Energia: 3444 kcal
Białko: 229g
Węglowodany: 396g
Tłuszcz: 83g
Cukier: 130g
Błonnik: 49g

Bardzo słabe makra dzisiaj...: 28/49/23

Za mało węglowodanów zdecydowanie dzisiaj. Wydaje mi się w lustrze, że jestem coraz chudszy, aczkolwiek moja waga bardzo powoli rośnie. Na początku eksperymentu spadła od razu o 4-5kg, tak jakby zeszła ze mnie cała woda i od tamtej pory powolutku rośnie. To dobry znak:). Od początku nowej diety zmalała również ilość tkanki tłuszczowej, wprawdzie tylko 1%, ale to już też sukces:)

Pozdrawiam


  • virginia87

    virginia87

    28 lutego 2014, 17:14

    Gratuluję postępów i determinacji:-)

  • megan292

    megan292

    28 lutego 2014, 13:31

    Odnośnie MC - wiesz dlaczego nie jest dla mnie problemem 3-minutowy plank? Właśnie dzięki MC. To jest moje ulubione ćwiczenie, bo robi tak wiele grup mięśni na raz "przy okazji", że poezja. Najbardziej wszechstronne ze wszystkich, za to je kocham. Dzięki niemu plecy i brzuch mam ze stali - wiem, może tego na zdjęciach nie widać, bo tłuszczu mam jeszcze trochę na sobie, ale uwierz mi na słowo :)

  • datuna

    datuna

    28 lutego 2014, 01:01

    Przyznam, ze taka grupa byłaby przyjemną odmianą... pomarzyć mozna :)

  • megan292

    megan292

    27 lutego 2014, 23:34

    A ja się dziwię, co się dzieje z moim kompem, ze mi vitalia tak chodzi jak krew z nosa, a to nie tylko ja tak mam! Ufff... dzięki za info, bo już zaczęłam prawie system na nowo instalować :D A czemu się koledze moja kolacja nie podoba? Ja rozumiem, że niczego nie urywa, ale tak ogólnie patrząc na moje menu, to dzisiaj zaszalałam z białkiem - w sumie zjadłam go dzisiaj aż 135g!! To chyba mój rekord wszechczasów :D Osobiście jestem z siebie dumna!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.