Witajcie!
Dzis na szybko, wpis krociutki.
Menu
I Sniadanie: kawa z mlekiem, jajko na twardo, malutki kawalek bulki
II Sniadanie: 50 ml soku z aloesu, sok z imbiru
Obiad: zupa krem z ciecierzycy i pora, 1 kajzerka, kawa z mlekiem
Podwieczorek: 2 szklanki soku warzywnego (burak, seler, marchew, jablko)
Kolacja: kasza kuskus z warzywami
Cwiczen brak, niestety wpadla druga kawa, a miala byc tylko 1 na dzien, no ale nie zawsze musi byc idealnie. Mysle, ze dzisiejszy bilans jest w miare ok. 
Edytowalam wpis, poniewaz wiele z Was uwaza, ze bardzo malo jem i moj jadlospis nie zawiera nawet 1000 kcal. Ja nigdy nie liczylam kalorii, jem na oko, tak by bylo zdrowo i aby sie nie glodzic, ale tym razem zrobilam wyjatek, bo widze, ze wiele z Was sie martwi o to, ze rozwale sobie metabolizm. Sama nie chcialabym, aby cos takiego sie stalo, ale uwazam, ze jesli jem 5 posilkow dziennie, to raczej mi to nie grozi. Poza tym nie glodze sie, jem tak, aby czuc sie najedzona. Mam bardzo malo ruchu. Oto wynik jaki otrzymalam po dokladnym opisaniu tego, co dzis zjadlam i wypilam:
| Kalorie | Masa | Białka | Tłuszcze | Węglowodany | ||
|---|---|---|---|---|---|---|
| Jajko ugotowane na twardo | 93 | 60 | 7.55 | 6.37 | 0.67 | |
| Kawa Latte | 99 | 300 | 6 | 4.05 | 9 | |
| Kawa Latte | 99 | 300 | 6 | 4.05 | 9 | |
| Cukier | 116 | 30 | 0 | 0 | 30 | |
| Bułka kajzerka | 176 | 60 | 5.94 | 2.58 | 31.62 | |
| Bułka kajzerka | 59 | 20 | 1.98 | 0.86 | 10.54 | |
| Sok 100% warzywny | 120 | 500 | 5 | 2.5 | 18.5 | |
| Napój aloesowy z cząsteczkami aloesu - Vera Farm | 18 | 50 | 0 | 0 | 4.5 | |
| Imbir (korzeń) | 8 | 10 | 0.18 | 0.08 | 1.78 | |
| Woda z miodem i cytryną | 108 | 250 | 0.25 | 0 | 25 | |
| Zupa krem z ciecierzycy | 201 | 300 | 10.2 | 3.3 | 30.3 | |
| Warzywa na patelnię z kaszą Kuskus | 588 | 350 | 14.35 | 2.45 | 119 | |
| Podsumowanie: | 1685 | 2230 g | 57.45 g | 26.23 g | 289.91 g | |
Jak widzicie jest to 1685kcal. Czy to malo?
Tutaj inne pomiary:
Twoje zapotrzebowanie kaloryczne(BMR) wynosi:
Twoja podstawowa przemiana materii wynosi:
1805 kcal
Aby schudnąć, uwzględniając Twoje całkowite zapotrzebowanie kaloryczne, powinieneś dostarczać organizmowi*:
1866 kcal
- 15% białka: 280 kcal = 70 g
- 55% węglowodanów: 1027 kcal = 257 g
- 30% tłuszczu: 560 kcal = 63 g
*są to orientacyjne wyliczenia, które mogą różnić się u poszczególnych osób ze względu na indywidualne cechy i parametry dodatkowe.
Wychodzi na to, ze dzis zjadlam o 180 kcal mniej, niz powinnam wedlug tego obliczenia. Czy to jest rzeczywiscie taka wielka roznica, by twierdzic, ze gloduje? Tymbardziej, ze dzis na przyklad planuje zjesc spaghetti, a to nie wydaje mi sie byc posilkiem bardzo dietetycznym czy glodowkowym, wiec na pewno te 180kcal nadrobie.
Nie zrozumcie mnie zle, doceniam to, ze komentujecie i wiem, ze robicie to z dobrej woli, chcialam tylko po prostu sprostowac sytuacje, tak, aby nie powstawaly jakies nieporozumienia.
Dziekuje Wam bardzo za rady, samej mi duzo dalo sprawdzenie wartosci odzywczej tego, co jem.
Trzymajmy sie dzielnie dziewczyny i pomagajmy sobie nawzajem!
buziaki :)
DRUGA EDYCJA:
Piszac z jedna z Was w komentarzach, uswiadomilam sobie, ze zupe i kasze kuskus z warzywami jadlam z oliwa z oliwek, lacznie ok 3 lyzki. Nie wiem czy tluszcz byl uzgodniony w tych powyzszych obliczeniach, ale jesli by dodac ta oliwe osobno (2-3 lyzki) to wychodzi 200- 300kcal wiecej, razem ponad 1900. Nie bede juz zamieszczac drugi raz tabelki z tym obliczeniem, bo jak to zrobilam, to mi sie rozjechal wpis totalnie, wiec nie ryzykuje. :)
margarettttttttt
18 stycznia 2018, 23:12dokładnie! wsłuchaj się w organizm, jeśli czujesz się najedzona, nie ma chyba sensu wpychać w siebie dodatkowych kcal? ja tam nawet nie liczę :) i jestem szczesliwym czlowiek ;) ku równowadze psychicznej wystarczy ze mam manie codziennego ważenia się. tyle w temacie ;)
margarettttttttt
19 stycznia 2018, 09:57wystarczy że Ty wiesz i dasz dobra rade :)
katy-waity
18 stycznia 2018, 22:02jeszcze niedawno tez odchudzalam sie na takiej kalorycznosci jak Ty 9przy takiej samej wadze jak twoja) od poczatku stycznia jestem na 23000 kcal (dieta oparta na niskim IG) ..i lepiej sie czuje..
KochamBrodacza
18 stycznia 2018, 21:13Mi też dziewczyny na początku pisały że jem za mało, no i miały rację z czasem nauczyłam się lepiej komponować posiłki choć nie zawsze wychodzi więc i ty nauczysz się wszystkiego z czasem, jednak prawdą jest że żeby schudnąć trzeba dobrze jeść :)
Barbie_girl
18 stycznia 2018, 20:00Ja po jednym menu nie potrafie stwierdzic czy to dobre czy zle menu ( nie znam sie ) ja tam ponizej 2000kcl nie schodze a nawet do 2500 jem , ale cel mam tylko pol kilo na tydzien takze dla mnie jest ok i staram sie jesc wszystko. sluchaj swojego organizmu on Cie najlepiej naprowadzi ;):*Trzymaj sie ;)
Maratha
18 stycznia 2018, 12:18OK nie jest tragicznie ale dalej jest zle :) wazysz wg tego kalkulatora 104kg jak teraz bedziesz na 1700kcal to jak sie pojawi zastoj to bedziesz musiala zejsc nizej i nizej i nizej.. tylko z czego? No i popatrz sobie na wynik BWT - tluszczu powinnas miec minimum 60g a masz ledwie 24. To serio wystarczy zeby rozwalic gospodarke hormonalna - mowie z doswiadczenia bo sama sie bujam z rozpieprzonymi hormonami wlasnie przez niskotluszczowa diete. Okres mam w caly swiat i pol ameryki. Bialko i wegle - pol biedy, ale dowal sobie do tego szejka troche Chia albo siemienia lnianego jak nie chcesz miecha. Zjedz garsc orzechow najlepiej z nerkowca albo wloskich, albo macademia bo sa niskoweglowe a wysokotluszczowe, dorzuc jakies awokado. No i bron boze nie odejmuj nic z PPM!! to od CPM sie powinno odejmowac, jak Ci aniloratka pisze. Twoje CPM = 2461 kcal wiec powinnas jesc kolo 2100 a nie 1700... tu masz sensowny kalkulator: https://dietetykpro.pl/kalkulatory/
ChloeChic
18 stycznia 2018, 12:30Zapomnialam dodac do obliczen oliwe z oliwek, ktora zawsze dodaje do zup i warzyw gotowanych, takze z nia wychodzi ponad 1900kcal. Zupe zawsze jem z jakims tluszczem, jak nie oliwa to smietana, albo maslo. Chleb tez smaruje maslem. Nie boje sie tluszczow i bialek :)
AlexisDelCielo
18 stycznia 2018, 12:51Ja przez niejedzenie tłuszczów (no bo przecież tuczą, taką 'mądrą' tezę sobie wymyśliłam) osłabiłam sobie nerwy, i dostałam zapalenia nerwów łokciowych... no brak miesiączki to standard... Tak piszę nawiązując do komentarza Marathy
Maratha
18 stycznia 2018, 13:18Ja dzieki trzymaniu tluszczow w okolicach 40g bede musiala niedlugo golic wlosy na jadrach :P bo testosteronem moglabym obdarowac ze 3 chlopa, nawet jak na meskie standardy mam za wysoki...
aniloratka
18 stycznia 2018, 12:13Caly wpis sie rozlazl ... wiesz my sie nie wymadrzamy, sama mam z tymi glupimy kcal problem ... ostatnio tez ciagnelam na 1500 a nie jem wegli tylko tluszcze, powinno byc wiecej.. to nie jest latwe, ale trzeba probowac jesc NORMALNIE
ChloeChic
18 stycznia 2018, 12:33No ja probuje, ale widac nie zawsze jest idealnie. Jednak na pewno nie unikam tluszczy, wrecz przeciwnie. Bez nich witaminy sie nie przyswajaja , wiec dodaje do zup smietane, maslo lub oliwe, a warzywa zawsze jem z olwa z oliwek.
Maratha
18 stycznia 2018, 13:25Wiesz ja tez (jak wczoraj) mam dni gdzie bedzie 1500kcal bo costam gdziestam bylo na szybko, nie doliczone i cholera wie co jeszcze ale srednia tygodniowa mi wychodzi 1800 przy tygodniu gdzie nie cwicze a lekko ponizej 2000 jak cwicze (tych 2000 staram sie nie przekraczac bo przy moich parametrach i aktywnosci ustawionej na srednia cpm mam w okolicach 2200-2300) Jak zaczne cwiczyc regularnie to troche podniose kcal ot zebym miala z czego scinac... Na 1500 dluzszy czas tez bylam i efekt jest +10kg w ciagu 3 miesiecy... Wiec to serio nie jest tak ze mysmy sie tu wszystkie wiedzmy uparly zeby cie zgnoic, tylko lepiej sie uczyc na doswiadczeniu cudzym niz wlasnym... Jak mi mowili ze jem malo tluszczu to sie upieralam ze nie i efekty mam... tylko nie takie jakbym chciala
aniloratka
18 stycznia 2018, 13:36ah zapomnialam o tej sredniej tygodniowej. jak zjem 1500 jednego dnia to sie organizm upomni nastepnego dnia :D wiec nie ma sie co katowac, ale starac dostarczac odpowiednie mikro skladniki. bo co z tego ze doliczysz sobie ten imbir, jesli tak jak pisze jurysdykcja, 400 kcal masz z samej kawy (ktora sama w sobie nie jest zla, ale chyba rozumiesz co chcemy powiedziec). Tez dostalam ostatnio zjebe na innym forum, bo wrzucilam swoj jadlospis 1500 XD myslalam, ze sie zapadne pod ziemie XD
aniloratka
18 stycznia 2018, 11:29pisalas tyle razy, ze udalo ci sie schudnac ale kg potem wracaly. mialo byc inaczej tym razem a widze po jadlospiosach, ze bedzie tak jak zawsze ...
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:38Prosze przeczytaj zedytowany tekst.
aniloratka
18 stycznia 2018, 11:42no ale nie je sie wg PPM tylko CPM czyli wychodzi na to, ze dzisiaj nie zjadlas nawet wystarczajacej ilosci enegii zeby sie z lozka ruszyc ...
aniloratka
18 stycznia 2018, 11:46twoje CPM = 2461 kcal a PPM = 1758 kcal, wystarczy ze odejmiesz 300 kcal od CPM i to jest duzy bilans ujemny
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:49Tak jak pisalam, nigdy nie liczylam kalorii, ale bede to teraz czasami robic, zeby uniknac bledow i nabrac wiekszej swiadomosci. Dziekuje za rady, konstruktywna krytyka jest mile widziana.
aniloratka
18 stycznia 2018, 11:52widzisz my nie policzylismy kalorii tego jadlospisu ale golym okiem widac, ze za malo. liczyc skrupulatnie nie musisz, ale dodaj choc jakas rybe, jakies bialko co cie pozywi, bo tak jak mowi Marta blonnik z warzy cie zapcha ale organizm gloduje :( i kto liczy kalorie z imbiru ??? XD
ChloeChic
18 stycznia 2018, 14:36Ja nigdy nie licze kalorii, teraz to zrobilam, wiec nawet z ciekawosci dodalam imbir. Co w tym zlego, ze chce wiedziec, ile kalorii ma imbir? Skoro juz licze kalorie ten raz na rok, to chce wiedziec zarowno, ile kalorii ma imbir, jak i sok z aloesu, ktory od niedawna pije.
aniloratka
18 stycznia 2018, 14:39oszczedzisz sobie zachodu jak nie bedziesz liczyla w ogole warzyw 100g grzybow ma 19kcal, to samo z pomidorami, cukinia, ogorkiem etc. no chyba ze to sa jakies ziemniaki. uwazaj czym dosladzaja ten aloes, raz na jakis czas mozna
ChloeChic
18 stycznia 2018, 14:41To jest 100% soku z aloesu, bez zadnych dodatkow. Jest okropny w smaku, bardzo cierpki i gorzki, smakuje jak plyny metal... brrr... ale podobno ma niesamowite wlasciwosci oczyszczajace.
aniloratka
18 stycznia 2018, 14:47okej :D bo mnie wlasnie przed piciem aloesu powstrzymuje jego smak :D wole sobie na wlosy nalozyc :D podziwiam Cie
ChloeChic
18 stycznia 2018, 15:18Wiesz, kupilam na probe 1 litr tego soku i teraz sie bede meczyla, ale juz go wypije, skoro wydalam kase. Znalazlam sposob na niego. Pije najpierw te 50ml, na dwa duze lyki, popijam szybko woda i nastepnie sokiem z imbiru, cytyryny i miodu, ktory tez ma ostry smak , ale o wiele przyjemniejszy i doskonale zabija smak aloesu.
grubasek9324
18 stycznia 2018, 10:03Malutko troszeczkę :) później jak waga zacznie stawać nie będzie z czego obciąć kcal ;) mamy podobna wagę a jem drugie tyle co ty i waga jak na razie spada ;)
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:39Obliczylam kalorie i zapisalam w tekscie.
rusalka84
18 stycznia 2018, 09:39Trochę mało jesz jak na swoja wagę, ale życze powodzenia sama zaczynałam odchudzanie od takiej samej wagi
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:40Obliczylam kalorie i podalam w edycji. Wychodzi na to, ze nie az tak malo.
Maratha
18 stycznia 2018, 09:16Ja kawe pije wiadrami... potrafie 5-6 kubkow wypic. Ile jeszcze planujesz na tej glodoweczce byc? Nie rozwal sobie metabolizmu bo tak na oko to tu ledwo ledwo 1000 kcal jest - fajnie na krotki czas, ale dluzej tak pociagniesz to bedzie znacznie trudniej wyjsc z tego i w efekcie 'tycie z powietrza'
ChloeChic
18 stycznia 2018, 10:41Kurcze, nie czuje sie glodna, wrecz przeciwnie. Moze rzeczywiscie wychodzi malo kalorii, sama nie wiem, ale mi sie wydaje, ze to jedzonko jest dosc zapychajace, na obiad i kolacje jem dosc duze porcje, zupy, ktore robie sa z warzywami straczkowymi, geste, a nie wodniste. Dzisiaj na przyklad bedzie spaghetti, takze naprawde uwierz mi, ale nie robie sobie glodowki :)
Maratha
18 stycznia 2018, 11:03oblicz sobie raz w jakims kalkulatorze, chocby fitatu ile rzeczywiscie kcal Ci wychodzi. Warzywka sa fajne, smaczne i zdrowe, ale o ile nie robisz postu Dabrowskiej to mozna sie na nich troche przejechac bo glodna nie bedziesz, blonnik Cie zapcha a organizm gloduje. Tluszcz w diecie jest niezbedny do prawdlowego funkcjonowania organizmu a ty masz go tyle co w jajku... 4g na dobe gdzie powinnas jesc pi razy oko 20% ogolnej podazy kcal (no chyba ze na keto wtedy ok 80% :P ). Zrezygnowalas z mieska - ok, ale ryba czy cos by sie tu przydalo, na pewno nie pelna cukru i przetworzona szynka - serio lepiej zjesc steka. Moze nie robisz sobie glodowki celowo, ale organizm glodzisz (nie bycie glodnym a glodzenie organizmu to 2 rozne bajki, ja bywam glodna ale moj organizm ma wszystkiego pod dostatkiem, chce skurczyc zoladek wiec staram sie nie jesc duzych porcji, ale kalorycznie spokojnie dobijam przewaznie do 1800 w slabym dniu jem powyzej 1500 w dobrym kolo 2000) Podlicz kalorie i makra z 1 dnia pokaz ze jesz zdrowo dam Ci spokoj :P A jak nie to bede gledzic bo za duzo ludzi tu sie przewinelo ktorzy 'zdrowa' dieta 'nie jestem glodna' zjechali 20 kg i przytyli 40... Bo po paru tygodniach jak ich zlapaly kompulsy tak bylo po ptokach i po diecie a przy okazji po metabolizmie i hormonach...
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:43Wlasnie obliczylam i podalam w edycji tekstu, przeczytaj prosze. Odnosnie tluszczu, to dodaje oliwe z oliwek do zupy i do warzyw. Czasami dodaje tez maslo, lub smietane. Nigdy nie jem warzyw bez oliwy, chyba, ze jest to sok. Co do szynki, to ta, ktora jadam, to szynka parmenska, najzdrowsza, dlugo dojrzewajaca -nawet 30 miesiecy. Nie jem innych szynek ze sklepu.
AlexisDelCielo
18 stycznia 2018, 07:49Ja pije po 3 kawy dziennie :) kurcze troszkę mało jesz ;(
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:44Z obliczen kalorii wynika, ze to prawie 1700kcal, wiec nie az tak malo, jakby sie moglo wydawac :)
theSnorkMaiden
18 stycznia 2018, 07:36Zupke z ciecierzycy zjadlabym :)
Nattiaa
18 stycznia 2018, 07:26jak dla mnie bardzo mało, ile Ci wyszło kcal? ja jem o wieeele więcej :D
ChloeChic
18 stycznia 2018, 11:44Wlasnie obliczylam i napisalam w edycji tekstu.
Sunniva89
18 stycznia 2018, 00:58jestes wegetarianka ? nie widuje miesa w Twoim menu.
ChloeChic
18 stycznia 2018, 10:37Nie, nie jestem wegetariaka, tylko jestem osoba, ktora to mieso za czesto jadla i poniewaz postanowilam cos zmienic w swoim zyciu i w koncu zaczac sie zdrowiej odzywiac, to to mieso ograniczylam. Na razie w zeszlym tygodniu miesa nie jeadlam, jedynie szynke do kanapek, ale zastapilam je ryba, ciecierzyca i soczewica. Na pewno niedlugo to mieso sie pojawi, bo nie umiem i nie chce kompletnie z niego rezygnowac.