Witam was kobietki !!!
Właśnie wróciłam do domu i wcinam obiad :) Tak, musiałam coś zjeść, bo umierałam z głodu. Na szybko wafle ryżowe z serkiem wiejskim i pomidorek.
Dziś cały dzień w pracy, bo to ostatni dzień w którym spotykają się nauczyciele. Mieliśmy małe przyjęcie i kolejna rozmowa odnośnie przydziału dzieci. Musiałam się ubrać tak, jak tego nie lubię, czyli założyć spódnicę, tylko czekałam kiedy zamienię ją na leginsy. Oczywiście mi się dostało najwięcej po łapach, bo niby mam najlepszą grupę i to niesprawiedliwe, bo pracuję najkrócej. Usłyszałam, że jestem ulubienicą dyrektorki i że załatwiłam to sobie, niby ona mnie faworyzuje. To, że jestem najniższa stażem, nie oznacza że mam dostać najgorszą grupę, każdy ma to na co zasługuje. Starałam się cały rok, więc i nagroda jest, a jak się komuś nie podoba, to przecież może iść do dyrekcji na skargę. Denerwują mnie te emerytki, które zamiast oddać miejsce młodszym, to uczą jeszcze, bo im się w domu nudzi.
Jak dobrze, że to już koniec, dziś widziałam je po raz ostatni i teraz zobaczymy się dopiero po wakacjach.
Moja dieta- znowu nie liczę kalorii
Znajomi na V- usunęłam już ponad 100 osób.
Siłownia- nie mam ochoty, wolę ostatnio dywanówki, nawet na zumbe dziś nie poszłam.
Szafa- nadal upycham wszystko nogą.
Królik- nadal kocham, chociaż doprowadza mnie do łez.
Kevin- awantura o wywalanie pieniędzy w błoto, czyli kolejna kupiona gra na ps3 bez mojej zgody.
Praca- teraz to już z górki, pełen luz :)
Dom- potrzebuję pomocy, koszule same się nie uprasują.
Pogoda- taka jak mój humor :(
fithealthandvegetables
26 czerwca 2013, 19:14Ja od kilku miesięcy zbieram się na zapisanie na zumbe, tylko jakoś nie było okazji -_- Ja w przyszłości planuje pracować jako dietetyk, na razie się uczę, ale to jest coś co naprawdę mnie interesuje.
Ankrzys
26 czerwca 2013, 13:17Nie wiem co chcesz od spódnicy- wyglądasz super, teraz wakacje, więc odpoczywaj. A co do gry na PS3, to panowie tak mają. My kupujemy ciuszki, oni bawia się swoimi zabawkami. Jak nie wydał waszych ostatnich pieniędzy, to odpuść mu czasami. Może ustal, że co jakiś czas kupujecie coś ekstra sobie, po równo. Ty coś dla siebie, on grę. Miłego odpoczynku
Fryzja
26 czerwca 2013, 11:37Musisz pomyśleć o sobie i zrobić coś, co sprawi Tobie przyjemność :) Zawistnicami się nie przejmuj :)
Nalia91
26 czerwca 2013, 08:34Bardzo ladnie wygladasz ;) Coz, czesto jest tak, ze jak ktos pracuje ciezko i dostaje cos lepszego niz inni, to okazuje sie, ze pewnie "ma uklady". :/
chubbyann
26 czerwca 2013, 06:24Zawistne babsztyle. Nie przejmuj się. W końcu dopadnie je emerytura :) Super wyglądasz w tej stylizacji.
cambiolavita
26 czerwca 2013, 02:18Wcale sie nie dziwie, ze kolezanki z pracy sa o Ciebie zazdrosne, masz wszystko: jestes piekna, inteligentna i jeszcze swietnie radzisz sobie w pracy. No sorryy :)
kara1155
25 czerwca 2013, 22:44ooo u mnie to samo sterta prasowania czeka.... heheh :) ps. uwielbiam Twoje outfity
bigslomka
25 czerwca 2013, 22:27super wyglądasz w spódnicy !!!! Problemy mamy podobne szafę też nogą upycham, koszule mam nadzieję w końcu nóg dostaną :-) A co koleżaneczek olej- zawiść ludzka nie zna granic :-( Głowa do góry !!
misskitten
25 czerwca 2013, 21:57zgadzam się z dziewczynami...świetnie wyglądasz;-)
Paprotkaaaa
25 czerwca 2013, 21:56stare nauczycielki sa najgorsze.. ech ;/
wiedzmaq
25 czerwca 2013, 21:53jej... świetnie wyglądasz! ;] pogoda mnie też dobija... powodzenia i wytrwałości:)
lola7777
25 czerwca 2013, 21:47No nie narzekaj ze nie lubisz spodnic ,bo w tej wygladasz zajeciscie...udanych wakacji:)
agab2
25 czerwca 2013, 21:42UU.... jaka ponętna Pani nauczyciel :) Jak zawsze super look :) Ach ci mężczyźni :)
MllaGrubaskaa
25 czerwca 2013, 21:03Wow! Jak Ty dziś pięknie wyglądałaś :) Ludzie przeważnie są zazdrośni i zawistni jak komuś dostaje się coś lepszego, taka natura, nie ma się co przejmować. Poprawy pogody życzę, może ze słonkiem lepszy nastrój powróci :))
PuszystaMamuska
25 czerwca 2013, 21:03po 1 to slicznie wygladalas - taka klasyka, super, no ale to jak zwykle. Po 2 pogoda sie na pewno poprawi, wiec humorek tez niech powoli juz wraca na dobre sciezki, po 3 dom - olej to prasowanie, jak dobrze bedzie rozwieszac to polowe prasowania Ci odejdzie, a poza tym czy to Twoje koszule? Moze naucz wlasciciela prasu, prasu . . Od razu mniej bedzie brudzil. Po 4 praca - jak luz to luz, olej geriartrie, moze przez dwa miesiace sie wykrusza? Po 5 Kevin - faceci to duze dzieci, zmieniaja sie tylko zabawki. Nie kloc sie, nie warto. Kup sobie w to miejsce jakis wypasiony setny ciuszek. Po 6 krolik - takie pluszaki sa bardzo wzruszajace, a tak swoja droga super go nazwalas, po 7 szafa - proponuje kupic druga szafe - problem upychania noga zniknie, przynajmniej na jakis czas, po 8 silownia, moze zmeczenie materialu?, po 9 znajomi na V - tnij ile sie da, jakosc a nie ilosc, oraz po 10 dieta - ja tez nie licze kcal i zyje. Po 11 ale sie rozpisalam. Pozdrawiam. Wyrodna, zajebiscie wulgarna mamuska Szymonka. Buziak
bruitsdelanuit
25 czerwca 2013, 20:58Ludzie są po prostu zazdrośni :) Wszędzie tak jest a ty z pewnością na to wszystko zasłużyłaś sobie. :) A w tym oficjalnym stroju bosko wyglądasz :)! A co do gier - to normalne u facetów, trzeba im trochę pozwolić na to :) Chyba ze stos gier :D A pogoda nie tylko u Ciebie jest adekwatna do nastroju :)