Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest dobrze :))


 Witajcie moje kochane dziś mam dzień białkowy zero węglowodanów jedynie jabłko a tak jak narzaie zadowolona jestem z siebie. Na kopenhadzką się nie zdecydowałam poprostu postanowiłam jeść białko bez węglowodanów. Boję się weekendu, że nie dam rady jak zobaczę w domu te pyszności zrobione prze moją mamuśkę...

Dm Wam znać jak mi poszło i życzę wesołego weekednu :))

  • Cutie.

    Cutie.

    31 października 2009, 08:30

    Jestem z Toba :) Ja sie wzielam za siebie kolejny raz, mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac chociaz ostatnio mam duzo problemow w zwiazku... Tak mi smutno... Pozdrawiam

  • Czekoladka1992

    Czekoladka1992

    30 października 2009, 21:19

    Moim zdaniem kopenchadzka nie ma sensu...Łatwo o efekt jojo no i raczej nie należy do najzdrowszych.Powodzenia z tymi pysznościami ;-)

  • fiocca

    fiocca

    30 października 2009, 21:12

    najwazniejsze to konsekwencja, ja kraz się złamiesz to pójjjdzie..trzymam kciuki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.