Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwsze ważenie
10 lipca 2008
Nie wiem jak to sie stało, ale po tym jak zaczęłam dietę w poniedziałek w czwartek już ważyłam 2 kilo mniej! Bez zbędnej euforii, to fantastycznie, ale z doświadczenia wiem , że najpierw spada bardzo szybko, a potem waga zatrzymuje sie w pewnym punkcie i ani drgnie. Potem mam moment zniechęcenia, pozwalam sobie na jakieś ciasteczko, sałatkę, chlebek z masełkiem i ... po robocie. mam nadzieję, że dzięki waszemu wsparciu tym razem będzie inaczej.
bezkonserwantow
10 lipca 2008, 22:40<img src="http://img56.imageshack.us/img56/9166/700seascupcakeslgdm4.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="http://img56.imageshack.us/img56/9166/700seascupcakeslgdm4.f8b9213963.jpg" border="0">
18asiek18
10 lipca 2008, 22:37Pewnie temu że jesz małe posiłki i w miare o stałych porach i nie podjadass to trudno sie nie dziwić