ale spadło! z wielkim hukiem całe 100g mnie ubyło ;)) waga dzisiejsza to 73,8....no cóż, może jutro....
Rano się zważę ok 4,00, ale już nie zrobię wpisu, bo jadę do Gdańska do Kliniki....odezwę się jak wrócę, no chyba, że w szpitalu będzie wifi i połączę się z komórki-oczywiście to zależy też od mojego samopoczucia, bo ten zabieg chyba będzie z samego rana....
Do napisania więc Kochane Vitalijki, trzymajcie kciuki ....
Madeleine90
2 kwietnia 2012, 22:14dobre i 100g:) zawsze jakiś spadek:) Życzę udanego zabiegu :)
kitty79
2 kwietnia 2012, 18:06Trzymam, trzymam mocno:) Będzie dobrze, innej opcji nie ma:)
27ka73
2 kwietnia 2012, 14:40a u mnie 78,3 wolałabym by te cyferki były na odwrót tak jak u Ciebie, gratuluję i trzymaj się dzielnie w szpitalu!!!
AskaGrubaska
2 kwietnia 2012, 14:25Trzymaj się dzielnie i wracaj szybciutko do nas...co to za operacja? Coś ginekologicznego? Buziaki serdeczne.
coffeebreak
2 kwietnia 2012, 13:35Myślę o Tobie kochana. Wszystko będzie dobrze. Ale jak tylko wrócisz to proszę o wpis. W szpitalu pewnie schudniesz :-))