waga dzisiejsza 75,2 :))) Ale się cieszę :))))
A tak swoją drogą, to waga 75 kg była moim marzeniem-matko, ile wieczorów spędziłam na rozmyślaniu, że chciałabym ważyć 75kg, że byłoby cudownie...i co??Szczerze mówiąc nie czuję tego, że tyle schudłam, nie czuję się piękniejsza, atrakcyjniejsza, szczęśliwsza....jedyne uczucie, jakie dominuje teraz to poczucie wolności....uwolniłam się od natrętnych codziennych myśli o jedzeniu i niejedzeniu....tzn te myśli wracają co jakiś czas(zwłaszcza jak widzę słodkości), ale nie towarzyszą mi ciągle ,tak jak wcześniej...i to jest chyba największa różnica pozytywna.Co do atrakcyjności i wyglądu to WIEM, że wyglądam lepiej, widzę to w lustrze i w oczach innych,w komplementach, ale NIE CZUJĘ TEGO.Może musi minąć trochę czasu, żeby mózg mi się przestawił ;),a może po prostu wcześniej czułam się bardzo atrakcyjna i dlatego nie czuję różnicy ;) hi,hi :))
Plan jest taki:
miałam najpierw schudnąć do wagi 75kg, ale potem zmieniłam cel na 72kg, żeby te 2-3 kg mieć takie awaryjne, tzn, żeby 75kg było nieprzekraczalne i żeby starać się utrzymywać wagę 72-73.Tyle chciałabym utrzymać do końca tego roku,dać czas swojej skórze na przyzwyczajenie się do nowej wagi, a jak wszystko będzie ok, to za rok w styczniu znowu dietka, żeby zrzucić jakieś 5 kg i ważyć 67-68kg, bo wówczas załapię się na wagę w normie, a nie nadwagę.
Od wczoraj zaczęłam brzuchy, kondycja oczywiście beznadziejna, zamiast 100 zrobiłam 70damskich +2(!)normalne
Ale będzie lepiej, stówka musi być codziennie, pewnie za kilka dni się już uda
anulkako
19 marca 2012, 09:30Gratuluje i marzę wreszcie u siebie o takim wyniku!
domino71
19 marca 2012, 07:58Znam ten ból, znajomi mnie komplementują, że schudłam, niby wiem, że schudłam (do celu jeszcze daleko) a ja nie widzę specjalnej różnicy, niby ciuchy mniejsze itd ale nadal czuję się gruba. Ty sporo osiągnęłaś i pewnie faktycznie niedługo twój mózg dostrzeże , że jesteś w sam raz :)
Eleyna
18 marca 2012, 22:09gratuluje wysmienitego wyniku kochana:) wstaw jakies fotki porownawcze by nacieszyc nasze oczka, bo roznica z pewnoscia jest ogromna :) buziaczki:)
Madeleine90
17 marca 2012, 23:48Super wynik :) priorytety uległy zmianie tak mniej więcej po 2 miesiącach i miało na to wpływ wiele czynników:)
zdenka83
17 marca 2012, 20:54gratuluję!
kitty79
17 marca 2012, 13:52Super wynik! Gratuluję!