Przesmradzałam się dzisiaj po mieście wróciłam o 21 więc na kolację było, to co wpadło pod rękę co się dało zjeść, w tym ziemniaki z obiadu, na szybko bez przygotowywania tym bardziej że jeszcze musiałam wyprasować parę ubrań..
Widziałam parę fajnych ciuszków, które były na obecną chwilę dobre na mnie, ale tak jakoś żal mi wydawać pieniądze na coś co mam nadzieję, jak każda Vitalijka, za jakiś czas już nie będzie pasowało, hech jednak fajne ciuszki były... no ale nie wiem . Daję im karencję miesiąc jeżeli wtedy jeszcze będą, to chyba kupię a jak nie, cóż....
Za to M kupił płytę Blue Cafe oraz Anity Lipnickiej z zespołem, retro piosenki z lat międzywojennych. Jednej i drugiej płyty chociaż muzycznie oddalone o jakieś 88 lat bardzo przyjemnie się słuchało
Wracając do menu obiad ziemniaki, surówka i pierś z kurczaka
Śniadanie Kawa zabielana bez cukru 200ml 50kcal
Obiad Pierś kurczaka smażona 114g 272kcal
Ziemniaki 150g 116kcal
Surówka 110g 112kcal
Tłuszcz 20g 135kcal
Kolacja Ziemniaki 130g 100kcal
Pierś kurczaka 40g 96kcal
Kabanos 30g 123kcal
Jogurt owocowy 150g 150kcal
Napój Hortex 200ml 72kcal
Razem 1226kcal
+ Woda czysta niegazowana 2l
To by było wszystko na dziś życzę Wam miłej nocki i radosnego poranka
geza..
14 czerwca 2018, 10:38ha..ha...nie znam tego powiedzenia ** przesmradzalam**...bardzo mi sie spodobalo...chyba zapozycze;) ...ja zawsze kupuje ciuchy w moim rozmiarze...a jak przytyje...mam 3 rzeczy w ktore wchodze i to jest moja kara za to ze jestem gruba i nie mam w co sie ubrac...bo wiekszych roziarow jak 38 nie kupuje;)....a ze nie lubie chodzic w tym samym...wiec albo szybko chudne...alo nie tyje ;) ...lubie muzyke z 80-90 lat;) Buziolki slodkie przesylam i zycze milego dnia ;) geza
Cefira
14 czerwca 2018, 23:36:) "Bierz co chcesz nawet....." :) Właśnie też się karzę w ten sposób że nie kupuję za wiele albo wcale gdy jestem gruba no a teraz mi żal w okresie przejściowym na chwile kupować mniejsze ubrania, bo kurcze mam takie silne postanowienie że schudnę i gdy schudnę to utrzymam tę docelową wagę, a w związku z tym troszkę poszaleje w sklepach. Jednak to chyba dopiero za kilka miesięcy jeżeli nic mi nie przeszkodzi. Pozdrawiam i miłej nocki oraz poranka aż do wieczora :)***
kalina91
14 czerwca 2018, 06:46smacznie i jak pieknie podane. Kochana w nagrode za odchudzanie kup moze sobie chociaz jeden ciuszek :) zasluzylas sobie ...
Cefira
14 czerwca 2018, 23:24Właściwie kupiłam na wyprzedaży ( gdy mało jakiś ciuszek kosztuje to tak mniej mi żal tych pieniędzy) więc kupiłam sweterek i bluzkę na lato za grosze :) Jednak droższe rzeczy będę kupować gdy schudnę, mam taką nadzieję przynajmniej.