Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót na siłownie :)


To była chyba najlepsza decyzja w ostatnim czasie . Już długo chciałam wrócić, ale nie miałam z kim, a sama się krępowałam. Miał ze mną chodzić mąż, ale zawsze znajduje super wymówkę... Miałam już tego dość. Wczoraj poszłam z jego córką, trochę cardio i zajęcia " fly" :) Nie mogę się ruszyć, wszystko mnie boli :D uwielbiam ten stan . Dziś już mogę iść sama :) już zapomniałam jaka tam jest atmosfera i jak mi całkowicie wszystko jedno co się dzieje do okoła gdy ćwiczę:) taaaak , to była dobra decyzja <3 

  • Doma19

    Doma19

    9 maja 2017, 21:22

    Chodziesz jeszcze?:)

    • Cateleya

      Cateleya

      10 maja 2017, 07:32

      Tak ;)

    • Doma19

      Doma19

      10 maja 2017, 19:38

      Mozesz polecic ? Bo szukam jakies fajnej w Wawie :)

  • Jana82

    Jana82

    2 listopada 2016, 12:19

    Cześć! Widzę, że dobrze u Ciebie! Bardzo się cieszę i trzymaj tak dalej :)

  • Ajmmj

    Ajmmj

    27 października 2016, 08:49

    Bardzo dobrze:)

  • angelisia69

    angelisia69

    25 października 2016, 16:03

    nic tak nie cieszy jak porzadny wycisk ;-) super ze zdecydowalas sie powrocic,bo niestety kondycja szybko spada :( Powodzonka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.