Hej! :)
Oto moje dzisiejsze jedzenie:
Śniadanie: kawa z mlekiem, owsianka na mleku z gorzkim kakao, przyprawą do piernika, cynamonem i miodem
Obiad: pieczona pierś z kurczaka w ziołach, ryż z przyprawą curry, ogórek konserwowy
kawa z mlekiem
Przekąska: kilka pierniczków domowych, kiwi
Kolacja: 2 parówki wieprzowe (93% mięsa), ogórek konserwowy, kawałek wędzonego sera pleśniowego
zielona herbata z cytryną
Jutro szkoła, nieeeee...
Jest już lżej, zdecydowanie, ale w domu tak ciepło, przytulnie :)
Niedługo idę piec z mamą świąteczne pierniczki! Ten zapach będzie cudowny. W Poniedziałek przed Wigilią planuję też zrobić świąteczne, korzenne muffinki ze skórką pomarańczową.
W ciuchach, które nosiłam te 7kg wcześniej czuję się pewniej i wiem, że lepiej wyglądam :) W końcu jakieś efekty! Jutro ważenie i może uda mi się zrobić jakieś zdjęcia, aby później było co porównywać :)
Miłego niedzielnego popołudnia :)
slimsoul96
15 grudnia 2013, 15:557 kg, to już duży sukces :) i chyba ktoś tu lubi piec :D dalszych spadków życzę i pamiętaj, ze to już ostatni tydzień szkoły, tak więc damy radę :D
walsieziomek
15 grudnia 2013, 15:51super ;) powodzenia ;)