Hmm... A co dziś zjadłam... To tak:
Przekąska : jabłko,Śniadanie : pomidorek, 100ml jogurtu naturalnego,
Obiad : Surówka (marchew+jabłko) , ziemniaczki z koperkiem i 2 kotlety mielone ( wiem, wiem troszkę za dużo ;/ ale tak dawno nie jadłam tych kotlecików, że nie mogłam się powstrzymać),
Kolacja : ok. 200ml maślanki brzoskwiniowej i mały kawałek chleba "drwala" (taki z ziarnami).
Jutro szkoła < 8h > więc coś na przegryzkę przydałoby się wziąć.
Obiad : Surówka (marchew+jabłko) , ziemniaczki z koperkiem i 2 kotlety mielone ( wiem, wiem troszkę za dużo ;/ ale tak dawno nie jadłam tych kotlecików, że nie mogłam się powstrzymać),
Kolacja : ok. 200ml maślanki brzoskwiniowej i mały kawałek chleba "drwala" (taki z ziarnami).
Jutro szkoła < 8h > więc coś na przegryzkę przydałoby się wziąć.
Muszę jeszcze rzadziej wchodzić na wagę :P Ok. raz w tygodniu wystarczyłoby...
No nic, dziś już nie mam czasu nic poćwiczyć bo jeszcze słówek na niemiecki muszę się pouczyć... Trzymajcie się wszyscy :)
No nic, dziś już nie mam czasu nic poćwiczyć bo jeszcze słówek na niemiecki muszę się pouczyć... Trzymajcie się wszyscy :)
MiFe.
4 maja 2011, 20:21mam nadzieję, bo mam dość :( idę jutro do lekarza i koniec.
MiFe.
4 maja 2011, 08:51ps. nie nic nie jem. nie można jeść przed biegiem ;) tylko szklanka wody ;)
MiFe.
4 maja 2011, 08:50bravo!tak trzymaj! i pamiętaj teraz jak chodzisz do szkoły to nie jedz za mało, bo musi ci starczyć siły na naukę ;)