Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no to ruszam ponownie


Zgodnie z obietnicami złożonymi samej sobie po Nowym Roku od dzisiaj ruszam z odchudzaniem! Zważyłam się dzisiaj rano i niestety 67,2 - czyli tyle samo ile wazylam gdy zaczynalam moja 1wsza diete. Mam nadzieje że teraz juz bede madrzejsza...

Dzisiaj zaczelam od Dukana, zawsze na nim mi ładnie schodzą kilogramy, więc to dobra motywacja na początek :) Zamierzam zrobić 1- 2 dni dukanowe, czyli dzisiaj i jutro, a potem zaczac z liczeniem kalorii i zdrowym jedzeniem. Chcialabym nauczyc sie jesc zdrowo i dobrze bo dotychczas po okresach ladnego jedzenia mialam napady obzarstwa, a bez pilnowania skonczylo sie jak widac- czyli +3kg...Najbardziej musze pilnowac slodyczy, to moja najwieksza słabość, bez wszystkiego innego moge sie obejsc. Druga slabosc to lenistwo- czesto nie chce mi sie wczesniej wstac zeby zjesc cos zdrowszego wiec biore to co mam pod reka. Chce schudnac do 60-62 kg (zalezy jak bede wygladala) do wiosny, czyli mam tak naprawde jakies 3 miesiace, mysle ze cel jest realny. Zapowiedzialam tez mojemu chlopakowi ze nie bede z nim chodzila na pizze i hamburgery :P

 

Przytyłam głównie (z tego co sama widze i po ubraniach) w okolicach bioder (tradycyjnie ) i brzucha... Na zdjęciu Joanna Krupa- moja nowa inspiracja :)
  • fitball

    fitball

    9 stycznia 2012, 18:57

    kurdelebele te słodycze.... straszne są

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.