Hej kochane!
Tęskniłyście za mną? Pewnie nie!
No dobra, mniejsza z tym. Taki żarcik
Biegam już prawie 1,5 tygodnia. Do tej pory wszystko było ok aż do wczoraj. Kiedy wróciłam do domu już czułam lekki ból kolan ale to co jest dzisiaj to jakaś porażka po prostu. Czuję takie jakby "swędzenie" od środka. Koleżanka z którą biegam ma podobnie, tyle że dokucza jej kostka. Ją nie tylko boli, ale ma też spuchnięte. U niej pojawiło się to po ok. 2 - 3 dniach u mnie dopiero teraz. Czytałyśmy o tym w necie i prawdopodobnie jest to przetrenowanie/ przeciążenie stawów. Czy któraś z Was miała coś takiego albo podobnie? Trochę się tego obawiam, żebym nie zniszczyła sobie kolan
I jestem zła na siebie że nie mogę teraz ćwiczyć/ biegać
*****
A tak przedstawia się moja sytuacja dietowa. Niestety na czerwona już są 2 dni
Dam radę do końca na zielona?
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Tęskniłyście za mną? Pewnie nie!
No dobra, mniejsza z tym. Taki żarcik
Biegam już prawie 1,5 tygodnia. Do tej pory wszystko było ok aż do wczoraj. Kiedy wróciłam do domu już czułam lekki ból kolan ale to co jest dzisiaj to jakaś porażka po prostu. Czuję takie jakby "swędzenie" od środka. Koleżanka z którą biegam ma podobnie, tyle że dokucza jej kostka. Ją nie tylko boli, ale ma też spuchnięte. U niej pojawiło się to po ok. 2 - 3 dniach u mnie dopiero teraz. Czytałyśmy o tym w necie i prawdopodobnie jest to przetrenowanie/ przeciążenie stawów. Czy któraś z Was miała coś takiego albo podobnie? Trochę się tego obawiam, żebym nie zniszczyła sobie kolan
I jestem zła na siebie że nie mogę teraz ćwiczyć/ biegać
*****
A tak przedstawia się moja sytuacja dietowa. Niestety na czerwona już są 2 dni
Dam radę do końca na zielona?
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Bobolina
28 września 2012, 14:18ja tesknilam! i sie zastanawialam gdzies jest;> hmm to moga byc przetrenowane stawy.. a w jakich butach biegasz i ile biegacie? codziennie? trzymam kciuki za same green'owe dni;D:*
.Maff.
27 września 2012, 20:45Ułaaa pewnie nadwyrężyłas kolano...to teraz zamiast biegac smigaj na basen;)ja wczoraj bylam i nawet z moja zerowa kondycja dalam rade poplywac i pocwiczyc w wodzie;)Mam nadzieje,ze szybko pozbedziesz sie kontuzji,trzymaj sie tam..pozdrawiam!:);*
roogirl
27 września 2012, 19:46Bransoletka już jest, kolczyków nie noszę, a na szyi nie lubię nic mieć :) Ja nie biegam, ale bieganie obciąża stawy, więc pewnie różne rzeczy mogą się dziać. Pozdrawiam!
krcw
27 września 2012, 19:05mam nadzieję że to nic poważnego:):*