Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawrót głowy.


 Od rana mamy niesamowite hałasy, wiercenia na przemian z disco. To remoncik pod nami, na szczęście jeszcze tylko tydzień. Wiem, ja też się remontowałam, nie zabraniam, tylko trudno znieść halas non stop. Ale cóż , trzeba czekac cierpliwie. Pogoda sprzyja spacerom, dlatego też wypuściłam się dziś na dłużej. Wprawdzie nie byłam nad morzem, tym razem skwer, okolice Kamiennej Góry  , pl. Kaszubskiego. To po zakupach, bo wróciłam po te mięsa pieczone, które kupowałam wczoraj. Dano mi skosztować, więc nie było w ciemno. Oddałam do biblioteki wczoraj pożyczona książkę Błażeja Ciarkowskiego "Łódź. Ziemia wymyslona". Miałam nadzieję na retrospekcje z pobytu w Łodzi, gdy przewodnikiem była Ela Pędziwiatr. Ileż wiedzy posiada ta kobieta, jak potrafi zainteresować tematem, pokazać od strony nieoczywistej. Tyle wówczas zobaczyliśmy, łącznie z żydowskim domem pogrzebowym, co jest ewenementem. No i chciałam sobie znów pobyc w Ksiazym Młynie, w Willi Herbsta, poczytać o kamienicach łódzkich , nie było dane, oddałam, szkoda. DDziś w t n nagrody Empiku, z przyjemnością obejrzę, odrywając myśli od polityki, nieciekawych wydarzeń na świecie, trzęsień ziemi w prawie całym rejonie Morza Śródziemnego . Bo to Etna, Neapol, Lizbona, Santorini . Coś mi umknęło ?

  • mada2307

    mada2307

    18 lutego 2025, 18:25

    Dobrze, że przypomniałaś o tych nagrodach empiku, rzadko oglądamy tv, mogłam zapomnieć.

  • sachel

    sachel

    18 lutego 2025, 18:05

    Przeżyłam 3, a właściwie 4 trzęsienia ziemi. Jedno na Santorini, jedno w Gdansku(b.słabe), 2 na Krecie ( w tym 1 w nocy, w czasie snu).Obudziłam się, rozrjr,ałam, o się dzieje i spałam dalej. Tam są bardzo częste.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.