Umówiłam się na tk na 11 grudnia. Niestety opis będzie za 10 tygodni! Co za tempo w tym NFZ! Dziś zajęłam się odcedzaniem, czyli podejmowaniem decyzji, czy jeszcze to potrzebuje, czy nie. Spora torba różności się zebrała, w tym biżuteria, której z pewnością nie będę nosić, kilka pudełek/ szkatułek, jakieś poradniki, itp , które mogą stanowić prezent dla kogoś. Zaniose do sklepu charytatywnego, tam z pewnoscia ktos kupi. Zrobiłam porządek z kosmetykami, starłam kurze w miejscach mało " odwiedzanych", trochę ozdób postawiłam. Zmieniłam poszewki poduszek ozdobnych na kolory swiateczne. Co nie mówić, noszą one w sobie dużo ciepła i optymizmu. Mąż kupił dwie pary spodni, to niebywały sukces! Wczoraj zagroziłam, że dostanie na Gwiazdkę kilogram ziemniaków, bo tak się zachowuje, jeżeli chodzi o zakupy. Dziś zamówiłam dla niego fajny szalik w kratę, taki bardziej wesoły. To wszystko w tajemnicy. Pozostal jeszcze zakup swetra, bo tak wybrał. Kilka książek już mam, fajny portfel, jak się wszystko poskłada, wyjdzie pokaźna paczka. Jutro szczepienie p- ko pneumokokom, w czwartek zrobię badanie kreatyniny, to do tk. Rano waga znów pokazała optymistyczną liczbę . Ostatnio mniej jadam, może to powód?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Biedronka590
4 grudnia 2024, 09:05Pracowity dzien! Termin opisu powalający. Pewno chodzi o to, że nia ma już środków w tym roku, a potem mówią, że ludzie się nie badają 😅