Znów wyjazd. Znalazłam fajny hotel z zabiegami, nad Wisłą. Jedziemy na tydzień, rozpieścić ciało, posnuć się w pięknych okolicznościach przyrody. Wczoraj na obiad zrobiłam chłodnik z ogórka, rzodkiewki, szczypioru, kopru i jogurtu naturalnego. Pycha!!! Oprócz tego było spaghetti, a właściwie makaron bucatini z sosem pomidorowo paprykowym według mojego przepisu. Brzuchy zadowolone . Dziś , skoro zapowiadany jest taki upał, wyszliśmy na spacer o 7:30.Jak rześko było, bryza taka przyjemna, ludzie dopiero budzili się do życia. Tylko uprawiający sporty amatorskie już szusowali na bulwarze. Przygotowałam na wyjazd sukienki, ach, jak sporo ich mam, co cieszy. Mam zamiar sporo czytać, zrelaksować się porządnie, bo najdrobniejszy stres powoduje, że już noc zarwana. Taką mam konstrukcję organizmu. Syn zadowolony z wyjazdu do Australii, przyjedzie opowiedzieć pod koniec lipca, bo teraz wciągnęły go obowiązki. Ma obronę licencjatu jako promotor, resztki rekrutacji, która w tym roku wyjątkowo dobrze wypadła. Praca wciągnęła panicza momentalnie. Wczoraj biblioteka, aby zabezpieczyć lekturę na wyjazd. Na ulicy starsza pani pyta mnie, na jakiej jest ulicy, bo chciałaby do banku. Nie wiem, czy to mieszkanka Gdyni, czy przyjezdna, ale miałam już kilka takich sytuacji, gdy starsze osoby wyraźnie zagubione , nie wiedzą gdzie się znajdują. Zawsze pytam wówczas, czy mogę pomóc. Mam nadzieję, że i ja kiedyś uzyskam taka pomoc, gdy pamięć już zaszwankuje.Kuzynka męża zapraszała na swoją 70 , odmówiliśmy, bo to w trakcie naszego wyjazdu. Swoją drogą, gdyby zaprosiła wcześniej, to nie byłoby odmowy, a jej decyzja była taka spontaniczna, to jej słowa. Dziś zastanawiam się przede wszystkim , jak uratować moje kwiaty balkonowe przed upałami. Coś tam wymyśliliśmy, ale czy to zda egzamin? Trudno, najwyżej zwiędną.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
sachel
16 lipca 2023, 14:49Kwiaty chyba najlepiej wnieść do mieszkania w lekko ?acienione miejsce i dobrze podlać. W domu nie stracą tyle wody. Moja sąsiadka zostawiła doniczki w ogrodzie niby w cieniu, ale codziennie je podlewałam, bo traciły przez upały ogrom wody. Udanego odpoczynku😊
Gacaz
15 lipca 2023, 15:55Miłego wypoczynku.
Naturalna! (Redaktor)
15 lipca 2023, 12:54O właśnie dostaliśmy dziś ogórki, ale takie duże i szukałam rano przepis na chłodnik - też mi się rzucił w oczy ten z rzodkiewkami, chyba zrobię. Bawcie się cudnie :)
Marynia1958
15 lipca 2023, 12:35Miłego pobytu nad Wisłą 😃
Campanulla
15 lipca 2023, 12:36Dziękuję Maryniu.