Do trzech razy sztuka w tym przypadku było jak ulał. Najpierw wybraliśmy Majorkę, potem Rodos, a w końcu stanęło na Costa Dorada. Dziś zapłaciłam, termin to początek września, tak jak chcieliśmy 2 posiłki dziennie, bez tego all, co psuje atmosferę. Wylot z Gdańska o godziwej porze, bez zbędnego czekania . Kierunek popularny, więc problemów nie było. Będziemy 8 dni, ale ubezpieczyłam pobyt na wypadek choroby męża, gdyby jego kolano nie dawało rady. Chcemy się wygrzać, wyluzować, popływać w ciepłym morzu. W Bałtyku już wczoraj widoczne były sinice, co niestety źle wróży na wakacje. Wczorajsza pogoda przypomniała, że lato zbliża się wielkimi krokami. Było ciepło, jest jeszcze bardzo zielono, na bulwarze stadami szli ludzie, także z powodu wczorajszych komunii. Kierunek- pobliskie restauracje. Pamiętam przyjęcie komunijne syna, gdy została wyzwana od czci i wiary przez moich rodziców, bo odważyłam się zaprosić gości na obiad do restauracji. Ach, czasy się zmieniają, nie ma co. W drodze powrotnej zaszliśmy do restauracji Malika , na obiad. Prowadząca lokal brała udział w Masterchef, doszła do finału. Jedzenie w Malice bardzo smaczne, polecam jak ktoś będzie w Gdyni. Po powrocie balkoning, z książką, z lampka szprycera, pod parasolem. Nawet oko złapałam przez chwilę. Przyjemne chwile. Za tydzień będziemy w Gowidlinie, oby pogoda dopisała. Takie wyjazdy to mój ukłon w stronę męża, bo ja wolę zwiedzać, oglądać, odkrywać. Cóż, może po operacji będzie inaczej. Moje biodro nie dokucza aż tak mocno, p-bólowe tabletki zażywam może 1 raz na 2 tygodnie. Ciepło lata tez powinno pomóc. Dziś na obiad perliczka, rosół z makaronem i pieczarki zapiekane z serem pleśniowym, z pietruszką i resztkami ogonków. Jutro może zrobię tartę jakąś? Kupiłam dziś szparagi, to kolejny obiad już zaplanowany. Zajadam się truskawkami. Nie są to ilości ogromne, bo 0,5 kg mamy dla dwojga na dwa dni. Jednak codzienna porcja witamin i innych dóbr jest dostarczana organizmowi. Na balkonie dosycha pranie, mąż za chwilę będzie odcedzał ziemniaki, a potem relaks. Miło będzie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
DARMAA
22 maja 2023, 21:34Początek września to dobry czas na wyjazd nad ciepłe morze! Ludzi mniej a i upały nie takie uciążliwe. Teraz już chyba nikt nie robi komuni w domu 🤔
Gacaz
22 maja 2023, 21:04Smacznie u Ciebie. Ja też zajadai się truskawki, ostrożnie, bo trzustka nie lubi nadmiaru.
hanka10
22 maja 2023, 17:19Ja mniej więcej w tym samym czasie jadę , ale do Tunezji . Życzę nam wszystkim przepięknych wakacji :))