Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Deszczowo.


Ponuro dziś i chłodno, bo tylko 15 stopni przy zimnym wietrze. Dziś nałożyłam cieplejszą kurtkę, taką z cienkim polarkiem w środku. Podobno jeszcze jakieś cieplejsze dni będą. Noce przesypiam , bo chłodno. Obudził mnie  w środku nocy zapach kawy i rozmowy. To jakieś towarzystwo pod naszymi oknami  raczyło się aromatycznym napojem.  Dym papierosowy też mnie budzi, a kiedyś byłam namiętną palaczką, taką, że nawet 2 paczki pękły dziennie.  Nie wstydzę się, każdy musi sam dojść do wniosków rozsądku.  ( Są takie?!) Zaczęłam dzień od zakupów , aby zajęcia kuchenne szły bez poślizgu.  Po drodze zahaczyłam o Hebe, gdzie kupiłam ulubiony krem z zielonej herbaty.  A na obiad dziś zapowiadany wczoraj makaron z sosem grzybowym . Pycha ! Druga pycha to sos pomidorowy. Podaję składniki: cebula, czosnek, czerwona papryka, pomidory różnych kolorów i odmian, pomidory suszone, kapary,  kawałek selera naciowego,ocet balsamiczny, oregano, zielona  pietruszka ( tę dodaję właściwie do wszystkiego), sól i pieprz.  Jakie to smaczne!!!! Przygotowuję to danie z pulpetami gotowanymi lub z kotletami mielonymi najpierw usmażonymi. Nie znam osoby, która oparła się temu daniu. A jest ono świetne do odgrzania i bez problemów można podać w  kilka minut.  Gdy po śniadaniu piłam kawę ( w łóżku!) , czytałam wiadomości o tym, że mieszkańcy jakiejś miejscowości nie zostali wpuszczeni na spotkanie z Kaczyńskim.  To już przestaje być partia polityczna, to stowarzyszenie wzajemnej adoracji. Nie widzę powodu, aby państwo dotowało takie coś. Ale co ja mam do gadania! Tylko wtedy, gdy potrzebny jest mój głos. A właśnie, za chwile muszę oddać go ( głos) na propozycje do budżetu obywatelskiego. Mogę , to oddaję,  na tym polega demokracja.  Nie wieszam psów , gdy zostanie wybrany inny pomysł , bo wiem, że brałam udział w wyborze. Ta świadomość jest dla mnie bardzo ważna, bo moja młodość przypadała na lata 70-80 ubiegłego wieku. 

  • Marynia1958

    Marynia1958

    15 września 2022, 19:11

    U mnie nie padało, ale było chłodno. Już się boję tych długich,szarych wieczorów. Pozdrawiam serdecznie

    • Campanulla

      Campanulla

      16 września 2022, 13:13

      I wtedy można fajne rzeczy robić. Jakoś nie obawiam się, że zanudzi mnie zima. Chyba że swoją szarością.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.