Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
O szyby deszcz dzwoni.....


jak u Saffa. Zaczął się prawdziwy listopad.  Od kilku dni chodziła za mną ochota na namalowanie czegoś, a konkretnie drzewa jesiennego. Napatrzyłam się ostatnio na nie , zachwyciłam kolorami , no i popełniłam.  Od syna dostałam na  Boże Narodzenie  paletę farb, kredek i innych przydasiów do malowania. Dziś kupiłam blok, małe podobrazie ( na później)  i zabrałam się z werwą do  pracy. Drzewo kolorystycznie ładne, wybrałam formę nanoszenia drobnych plam , w podstawówce dostałabym za ten obrazek z pewnością dobry stopień.😁 Lepiej poszło mi z gałązką berberysu, może dlatego, że kolorów było mniej. zaznaczałam gałązki cieniutkim pędzelkiem, nawet elegancko wyszło.  Znalazłam sobie  kolejne zajęcie na dłuuugie zimowe wieczory.  A przecież nie o to chodzi, aby konkurować z Monetem, ale aby malować, prawda?  Nie mam zacięcia zostania artystką, nie będę obdarowywać bliskich moimi  wykonaniami, więc  jest ok. Robię to dla siebie. 🤪.  Deszcz tłucze w szyby, wzmaga się wiatr, na Bałtyku sztorm. To jeszcze nie  katastrofa, ale przyjemnie nie jest.  Dziś tylko zakupy,  raczej niewielkie. Ugotowałam krupnik, kupiłam blaty do pizzy i byłoby dobrze, gdybym nie "zatraciła się " w malowaniu. Pizza się lekko spaliła, przy czym "lekko" to określenie delikatne. No cóż, artyści tak mają!!! Przez ten świąteczny poniedziałek tydzień się skrócił, jutro już piątek. Nabyłam dziś probiotyk, bo coś ostatnio pobolewa mnie brzuch, przyczyna nieznana, ale chcę wzmocnić jelita. Zakupy w Biedronce pokazały stan inflacji. Jest niedobrze, a będzie gorzej. Przeżyłam już takie czasy późnego Gierka, gdy pieniądz nie znaczył nic. Jaka szkoda, że nasz naród cały czas zmuszany jest do życia w ciekawych czasach. 

  • joavita

    joavita

    5 listopada 2021, 17:05

    Jakaś fotka?

  • barbra1976

    barbra1976

    4 listopada 2021, 22:31

    Poprzednią inflację z prawdziwego zdarzenia niestety pamiętam dobrze. I cały czas mówię, że ci, co płakali za cudowną komuną mogę zacierać ręce, inne imię tej samej kupy. No ale wolę jednak o jaśniejszej stronie życia, więc: sztorm to coś przepięknego, nigdy z bliska nie widziałam, choć dwa lata temu w Niechorzu moim ukochanym, na wyjeździe z głupia frant z Agu poznaną tutaj dawno, a która jest moją siostra gwiezdna; tu przerwa na oddech 😂. Więc nie zamorsowalam wtedy w Bałtyku, a taki miałam apetyt, ale właśnie zaczynało być sztormowo. Cudnie mimo wszystko. Pokaż te malowidła, uwielbiam ludzkie talenty oglądać.

    • Campanulla

      Campanulla

      5 listopada 2021, 15:50

      Nic nie pokaże, to moje ,ukryte, nie do oglądania.

    • barbra1976

      barbra1976

      5 listopada 2021, 16:08

      Oooo... Szkoda

  • Gacaz

    Gacaz

    4 listopada 2021, 19:01

    Prawdziwa artystka nie ma głowy do spraw przyziemnych.

    • Campanulla

      Campanulla

      5 listopada 2021, 15:52

      Ha, ha , żeby to prawda była !

  • Laurka1980

    Laurka1980

    4 listopada 2021, 18:12

    Właśnie tego mi brakuje - czasu na moje przyjemności :) nieustająco Ci tego zazdroszczę :)

    • Campanulla

      Campanulla

      5 listopada 2021, 15:51

      Poczekaj, będziesz i ty miała. I wtedy będzie cudownie, zapewniam.

  • hanka10

    hanka10

    4 listopada 2021, 17:56

    Dobry pomysł z tym malowaniem :) dobre hobby na jesień i zimę :)!

    • Campanulla

      Campanulla

      5 listopada 2021, 15:50

      Dzieki, to oczywiście mazaje, ale cos w tym jest.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.