Mam dość czekania na sygnał od majstra, wysłałam mu wiadomość, że od 16 do 23 maja będziemy nieobecni. Zarezerwowałam pobyt w Pensjonacie Pod Jemiołą w Ciechocinku, taki z rehabilitacją dla obojga. Został nam jeszcze voucher z zeszłego roku, teraz go wykorzystamy w rozszerzonym zakresie. Cieszę się, od razu uśmiech na twarz wpełzł, a po rozmowie z panią właścicielką, to już zupełnie. Oni tam czekają na gości jak sucha ziemia na deszcz, której niebo skąpi ( patrz Tercet Egzotyczny ), więc moją rezerwację przyjęli z ogromnym entuzjazmem. Dziś pogoda jeszcze mocno taka sobie, co chwile ciemne chmury i deszcz, ale od połowy maja ma być już ok. Rano tak ładnie słońce świeciło, pomyślałam o Kamiennej Górze ( taki skwerek w Gdyni), aby tam w zaciszu zasiąść z książką. Poszliśmy, spróbowaliśmy, odeszliśmy od pomysłu. Za zimno, za wietrznie. Przy okazji peregrynacji tamtejszego terenu , zobaczyliśmy kolejne przepięknie wyremontowane domy , architektura przedwojenna, moja ulubiona, oraz brak wstrętnego domu należącego kiedyś do Jerzego Gruzy, w którym ów nigdy nie zamieszkał, a dom był od samego początku źle wybudowany. Teraz buduje się tam kolejna posiadłość, miejsce przepiękne, ze skarpy widok na morze. Wizyta w bibliotece, gdzie nareszcie można wybrać własnoręcznie , apteka, drogeria, warzywniak, ot codzienne sprawy. Na obiad zupa pieczarkowa i ciepła bagietka z serem pleśniowym. W Lidlu nabyłam kilka sosów włoskich do potraw. Stanowią dobra bazę dla moich wyczynów kulinarnych. Poza tym zdrowie jest, samopoczucie dobre, sypiam ok, czym mam sie przejmować?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Naturalna! (Redaktor)
6 maja 2021, 16:48Zazdroszczę Ciechocinka, serio, chętnie bym się tam wybrała. Taki fajny wujek mojego Naja wraz z żoną jeżdżą regularnie do wszelkich sanatoriów i bardzo, ale to bardzo sobie zawsze te pobyty chwalą. Czy one są na kasę chorych? Czy to wyjazdy prywatne? Bardzo fajnie, że Wy sobie odpoczniecie, zażyjecie relaksu i zabiegów, a przy okazji będzie praca dla tych ludzi :) miłego pobytu zatem!!! Bawcie się cudnie :)
Campanulla
6 maja 2021, 16:54To są prywatne wyjazdy, takie tygodniowe. Pensjonat jest w pieknym ogrodzie, bardzo dobre warunki i jedzenie, śniadania i obiadokolacje, a dla każdej osoby po 4 zabiegi dziennie. Zabiegi nie są długie, można wykupić dodatkowe, ale nam to wystarcza. Relaksujące kąpiele, doskonałe dla ciała i duszy, masaże, itp. A poza tym wspaniałe wędrówki nad Wisłę , do Nieszawy, przejazd promem przez rzekę, tężnie i wdychanie solanki. Taki tydzień naprawdę stawia na nogi.
Laurka1980
5 maja 2021, 22:00O tak, zdrowie jest najważniejsze. Fajnie, ze macie zaklepany z mężem wyjazd, Zazdro ;) a Tercet Egzotyczny kojarzy mi się z tata - uwielbiał ich parodiować i zawodzić smiesznie 😂
hanka10
5 maja 2021, 21:02Witaj Ciechocinku :))
kalina91
5 maja 2021, 20:00Kobietko, jak to wszystko pieknie opisujesz. Mozna Ciebie czytac i czytac. Na bogato Panie... na bogato. Najwazniejsze jak napisalas zdrowie, to dopisuje i niech tak bedzie przez caly czas. Buziaki 😘😘😘😘😘😘😘
sachel
5 maja 2021, 19:12Uwielbiam gdyński modernizm. Perły architektury.
mania131949
5 maja 2021, 17:53Słowem żyjesz sobie jak ten cysorz, co to miał klawe życie :-)))
mania131949
5 maja 2021, 17:54Oraz wyżywienie klawe :-))))
Campanulla
6 maja 2021, 16:55Póki mogę.