No więc mamy już połowę miesiąca za nami czyli zostało mi równe pół miesiąca do wyjazdu do Polski z jednej strony się bardzo cieszę i chcę by czas mijał szybko a z drugiej jak pomyśle o tym ile jeszcze kilogramów chcę stracić to czasu mi BRAK!!! Ale postanowiłam,że moje odchudzanie nie skończy się 1 sierpnia tylko będę je kontynuować w miarę możliwości przez cały sierpień by choć z 3kg mi w Polsce spadło jeszcze . Miałam dziś się zważyć i tak też zrobiłam waga pokazała 77,9 kg więc tylko pół kilo mniej ale cóż lepsze to niż nic teraz ważenie w piątek Mój ślimak jest już prawie w połowie drogi więc już jakiś sukces jest hehe
Buziaki
.Rosalia.
16 lipca 2014, 22:14Oczywiście, że pół kilo to wspaniała rzecz :D Trzymaj tak dalej :D