Od piątku oficjalnie jestem magistrem! Emocje opadają, kac wyleczony jest dobrze. Czuje się teraz tak lekko i w końcu czuję, że nic mi nie ciąży.
Od dziś zaczynam nowy rozdział w życiu. Poszukiwania pracy są na porządku dziennym jednak teraz idą już pełna parą. Zastanawiam się tez nad kolejnym kursem językowym bo bez tego teraz ani rusz.
Od dziś miałyśmy z koleżanką zacząć nową przygodę ze sportem a tu niespodzianka i koleżanka jest w ciąży. Za 9 miesięcy bedę ciocią :D Heh oszalałam z radości !
Co do mojego odchudzania to dobrze nie jest. Waga wzrosła do 63,2 kg jakiś koszmar :( Ale spokojnie już niedługo spadnie i znów będzie dobrze :)
ibelive
5 listopada 2014, 08:54Gratuluję dwóch zaszczytnych tytułów- magistra i cioci! :)
Marisa93
15 października 2014, 20:20Gratuluje zostania niedługo ciocią :) A wagę zgubisz :)