Hejo. Tydzień temu przebiegłam swoje pierwsze w życiu 5 km :):) Biegłabym dalej, ale nie chciałam przesadzać :D:D Nie wiem jakby moje nogi później zareagowały :D
Jestem super szczęśliwa. Jeśli chodzi o wage, to nadal stoi, a mierzyć się nie mierzyłam.
Muminek9003
21 maja 2018, 20:25naprawdę, szczerze podziwiam osoby, które biegają :D ja przebiegnę 400 metrów z trudem łapiąc oddech... więc chylę czoła za te 5 km :) a waga w końcu ruszy! :)
wojtekewa
21 maja 2018, 18:39Ja wczoraj przebiegłam pierwsze swoje prawie 2 km, może to nie dużo, ale z moją waga i po 8,5 km kijkowania to jest mój sukces. Brawo dla nas.