Dziewczyny!
Na diecie musi smakować, absolutnie. A ja jestem raczej kucharskim beztalenciem :( Powiedzcie mi proszę, jak przygotować smaczny, dietetyczny filet z mintaja. Może napiszę jak go przyrządziłam, a Wy mi podpowiedzcie, co zrobiłam źle i co zrobić, by był lepszy. Bo wyszedł kompletnie wodnisty, praktycznie rozwalił się na patelni :(
Odmroziłam filet z mintaja, potem opłukałam go w ciepłej wodzie, osuszyłam ręcznikiem. Posypałam przyprawą do ryb, skropiłam sokiem z cytryny, położyłam na patelni (takiej ze specjanego materiału, że nie trzeba dodawać oleju ani oliwy i się nie przypala). "Smażyłam" chwilkę po obu stronach, dosłownie kilka minut.
Najgorsze jest to, że ryba wyszła jak wodnista papka. Jak tego uniknąć w przyszłości?
Z góry dziękuję za pomoc!!
isssia
14 marca 2014, 18:27z beznadziejnych składników nic dobrego nie będzie. Trudno kupić dobrą rybę, mrożone zwykle są papką lodowo-rybną..
paniania1956
14 marca 2014, 17:23nie kupuje sie mintaja ktory ma 50% lodu:)