Witam wszystkich!
Wreszcie zaświeciło nam słonko. Wreszcie po odsunięciu rolety rano miałam banana na twarzy. No bo "oprócz błękitnego nieba, nic mi więcej nie potrzeba"
Jest całkiem dobrze. Jestem niesamowicie zmęczona zaczynającym się już tym całym harmiderem szkolnym... "Jeszcze nie całe 3 tygodnie i idziecie na praktyki, zacznijcie się uczyć, nie zdacie matury" etc. Człowiek siedzi i do 3 w nocy się uczy, stara się i i tak mu wypomną, że nic nie robi. No cóż. Jeszcze trochę i będę do tego tęsknić. Ale póki co - padam.
Jeśli chodzi o żywienie jest okej. Nie jem dużo. Z ćwiczeniami trochę gorzej. Brakuje mi systematyczności. Teraz mam okres, więc nie wiem jak to będzie wyglądać. Tak czy siak - dam radę. Trochę zawzięcia i będzie okej.
Nie ważyłam się. Zrobię to pewnie dopiero w weekend. Oby to, co zobacze nie było powodem do smutku.
Ostatnio stwierdziłam, że moim największym chyba problemem jest blokada w głowie.
Nie jestem w stanie uwierzyć, że mogę schudnąć do tych 60 kg i wyglądać dobrze.
Nie potrafię tego sobie wyobrazić. Czuję się ostatnio trochę jak sumo. Spadła moja samoocena, poczucie własnej wartości. Być może to mnie trochę zmotywuję, ale wiem, że dla mojej psychiki to nie za dobrze. Męczę się z tym.
Tallulah.Bell
9 kwietnia 2013, 11:23Wyobraź sobie że z wagą 60 kg będziesz mieć po prostu wszystko mniejsze :) Współczuję napiętej sytuacji w szkole, pamiętam kiedy sama zdawałam maturę, to był koszmar. Teraz ludzie się boją nie zdanej matury, ja się bałam że będe miała wynik poniżej 90%. Głupia byłam, ale ambitna :) Powodzenia.
Nesia21
8 kwietnia 2013, 18:29Więc uwierz, daj z siebie wszystko a zobaczysz że warto! :D Tylko Ty możesz to zmienić, więc do dzieła! :D pozdrawiam :*
palinka1994
8 kwietnia 2013, 18:08zima trwa (trwała?) zbyt długo i chyba zdemotywowała większość z nas, pomyśl sobie że może być tylko cieplej i tylko lepiej :) nie załamuj się!
austryjaczka1
8 kwietnia 2013, 17:49Uwierz, możesz :) Tak, słońce chyba wszystkim było potrzebne ;]