No cóż, nowa nadzieja przyniosła jedynie nowe rozczarowanie. Ale nic to, trzeba się po prostu wziąć w garść i systematycznie odmawiać pokusom, a nie liczyć na cud. Jeśli do nowego roku schudnę do 67kg, to będę zadowolona. Niech to będzie mój cel na tą końcówkę roku 2016.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.