dzis na obiad watrobka z jablkiem. juz mi pachnie w kuchni. :))))))
podobno w weekend ma byc ponad 20 st w anglii,wiec planuje wyjazd np do Yorku. lubie to miasto. a mam tylko 50minut autem.
pani krawcowa nie miala z czegoposzerzyc rekawow. zaplacilam bloody 20 £ for nothing.
odpuszczam sobie jakiegolwiek alteracje na sukni. mam juz to gdzies. jest jak jest, troszeczke przyciasnawo w tych rekawach ale tragedii nie ma. dzis mi sie snilo ze zapomnialam w dniu slubu butow ubrac, w laczkach przyszlam zielonych!!!malo tego, jak juz wszyscy mieli przemawiac, zdecydowalam ze podjade do domu z kolezanka po te buty,no bo niby jak bede tanczyc? ale malucha mialysmy i kurwa tak wolno jechal ze godzine by mi zajelo dojazd do domu po te buty wiec zdecydowalalm ostatecznie zostac w tych laczkach japonkach!!!! to byl koszmar. potem goscie nie przyszli,bo im zaproszen nie powysylalam. wiec z 28 maja mialo sie przesunac na 4 czerwca. koszmarny sen o slubie. :(((((((
krwawaMerry1986
8 października 2010, 07:23rzeczywiście dziwny sen....co nie oznacza, że się spełni :)
grubaHanka
7 października 2010, 23:17No to sie zaczelo! Kurcze ja tez mialam koszmary przed slubem i w dniu slubu przytrafily mi sie trzy okropne rzeczy ale to na pewno nie przez to, ze mi sie wczesniej koszmary snily tylko przez zlosliwosc rzeczy martwych i zlosliwosc ludzka :( Co do watrobki, wyczytalam ostatnio, ze jedzenie watrobki nie jest zdrowe (w przeciwienstwie do tego co sie wczesniej slyszalo) poniewaz znajduja sie w niej szkodliwe substancje i 'odpady' przewiltrowane przez organizm osobnika, ktorego zjadasz. Co o tym sadzisz?
Orzeszek1985
7 października 2010, 14:04hehe... pewnie przezywasz ten slub :) nie boj sie wszystko sie ulozy :-) a co ja robilam w Twoim snie? ;) Milego odchudzanka :**